Zła jest hipokryzja, ale bezwstyd jest czymś jeszcze gorszym
Zdjęcie: Opoka
Hipokryzja to udawanie kogoś, za kogo chciałbym być uważany, chociaż nim nie jestem. Od wieków różni publicyści zachwycają się błyskotliwym spostrzeżeniem księcia La Rochefoucauld, iż hipokryzja, fałszywe opowiadanie się po stronie dobra, jest to hołd składany cnocie – pisze o. Jacek Salij OP.