Zakaz spowiadania dzieci? "To powinno być obarczone sankcjami karnymi"

Konfesjonał to nie miejsce dla dzieci - uważają przeciwnicy wysyłania kilkulatków do spowiedzi, bo to dla nich niepotrzebny stres. Wierzący rodzice z kolei nie widzą w tym nic złego i są zdania, iż nikt nie powinien się wtrącać, bo to ich decyzja.
Wysyłanie dzieci do spowiedzi budzi wiele wątpliwości. Wizyta w konfesjonale bywa dla kilkulatka ogromnym przeżyciem. Nie każde dziecko rozumie, dlaczego musi się spowiadać, a nie każdy ksiądz nadaje się do tego, żeby wysłuchiwać grzechów najmłodszych. Z tego powodu dzieci często wychodzą z konfesjonału zdezorientowane i pełne poczucia winy. Na Facebooku na profilu eDziecka, pod artykułem poświęconym tematyce spowiadania najmłodszych wiernych, wywiązała się dyskusja internautów. Jedni twierdzą, iż spowiadanie najmłodszych powinno być odgórnie zakazane, inni uważają, iż każdy rodzic ma prawo do własnych decyzji w tej sprawie.
REKLAMA


Zobacz wideo Takich imion nie możesz nadać dziecku w Polsce


Spowiadanie dzieci nie ma sensu?
Jeden z użytkowników Facebooka stwierdził: "Tak szczerze to takie małe dzieci choćby o ile popełniają 'grzechy', to jest to nie ich wina. Dzieci się rozwijają, nie zawsze muszą sobie ze wszystkim radzić i mogą się źle zachowywać, a rodzice są od modelowania, zastanawiania się, dlaczego dziecko nie najlepiej się zachowuje. Czasami to ich wołanie o uwagę, pomoc". Ktoś inny napisał: "Oczywiście, iż powinno być to wręcz konstytucyjnie zabronione. Nie dość, iż jest to narażanie dzieci na traumę i stres, to jeszcze zmuszanie ich do klepania niezrozumiałych formułek i wyznawanie 'grzechów' obcemu powinno być obarczone sankcjami karnymi nakładanymi na bezmyślnych rodziców".


Spowiedź dziecka: o tym decydują rodzice
Jeden z internautów stwierdził, iż każdy powinien mieć prawo do decydowania za siebie, a w tym przypadku rodzice za swoje dzieci. Napisał: "Nie wierzysz nie posyłaj dziecka do spowiedzi, ale pozwól wyznawać wiarę tym, którzy tego pragną. Nikt nikogo nie zmusza do wiary więc niech nikt nikomu nie zabrania wierzyć i nie straszy sądami i zakazami... Wzajemny szacunek okazuje się wielkim wyzwaniem w tej konstytucyjnej i demokratycznej rzeczywistości".


Rodzice powinni poważnie podejść do sprawy
Ci, którzy decydują się wysłać swoje dzieci do spowiedzi, powinni postarać się, żeby całe przedsięwzięcie nie było dla pociech stresujące. Warto więc porozmawiać z malcem i dokładnie mu wyjaśnić, po co ma się pojawić w konfesjonale. Należy dziecku wyjaśnić, dlaczego jest to ważne, o co spowiednik może spytać etc. Dobrym pomysłem jest też "zasięgnięcie języka", do którego księdza najlepiej wysłać dziecko. Nie każdy duchowny potrafi rozmawiać z dziećmi, a tym bardziej je spowiadać. Może więc warto w tym celu udać się do innego kościoła niż zwykle?