I tak się modliłem: „Boże mój, bardzo się wstydzę! I nie śmiem, mój Boże, zwrócić twarzy ku Tobie, gdyż nasze winy wyrastają nam ponad głowę, a nasze przestępstwa sięgają aż do nieba! Ezd 9, 6
וָאֹמְרָ֗ה אֱלֹהַי֙ בֹּ֣שְׁתִּי וְנִכְלַ֔מְתִּי לְהָרִ֧ים אֱלֹהַ֛י פָּנַ֖י אֵלֶ֑יךָ כִּ֣י עֲוֹנֹתֵ֤ינוּ רָבוּ֙ לְמַ֣עְלָה רֹּ֔אשׁ וְאַשְׁמָתֵ֥נוּ גָדְלָ֖ה עַ֥ד לַשָּׁמָֽיִם׃
“Jest bowiem wstyd, co grzech sprowadza, i wstyd, który jest chwałą i łaską. Nie wstydź się wyznać swych grzechów, a nie zmagaj się z prądem rzeki! ” Syr 4, 21.26
.webp)
