Wielka Sobota zwana także Błogosławioną Sobotą jest czasem spokoju, kiedy Chrystus ciałem znajduje się w grobie, duszą zaś zstępuje do otchłani, będąc jednocześnie z łotrem w raju. Wielka Sobota to czas milczącego oczekiwania na radosną nowinę zmartwychwstania Zbawiciela.
Jutrznia Wielkiej Soboty rozpoczyna się śpiewem siedemnastej katyzmy, tj. psalmu 118, którego 175 wersetów przeplatanych jest krótkim tekstem wychwalającym zmarłego i złożonego do grobu Zbawiciela. Nabożeństwo kończy się procesją wokoło cerkwi z płaszczanicą symbolizuje zdjęcie z krzyża ciała Zbawiciela i złożenia do grobu przez Józefa i Nikodema.
Liturgia Wielkiej Soboty to jedno z najpiękniejszych nabożeństw w Cerkwi prawosławnej. Akcja liturgiczna w tym dniu koncentruje się wokół płaszczanicy. Przed nią wznoszone są ektenije, odbywa się wielkie wejście i udzielana jest św. Eucharystia. Po przeczytaniu lekcji apostolskiej, w trakcie śpiewu „Powstań, Boże, sądź ziemię, bowiem Ty rządzisz we wszystkich ludach” szaty w świątyni zmieniane są z czarnych na białe, po czym czytana jest pierwsza Ewangelia o zmartwychwstaniu Chrystusa (Mt 28,1–20).
Jutrzni i św. Liturgii Wielkiej Soboty w katedrze św. Marii Magdaleny w Warszawie przewodniczył Jego Eminencja metropolita Sawa w asyście kleru katedry. W trakcie św. Liturgii hierarcha odczytał modlitwę o pokój w Ziemi Świętej, pobłogosławił chleb i wino oraz pobłogosławił pokarmy wielkanocne.
Na zakończenie św. Liturgii Jego Eminencja metropolita Sawa zwrócił się do wiernych z okolicznościowym słowem, w którym opierając się o teksty Wielkiego Tygodnia, wskazał, iż Chrystus podąża na śmierć, aby wyzwolić z upadku praojca Adama. Natomiast w Wielką Sobotę zstępuje do otchłani, by podać dłoń pierwszemu człowiekowi. Jego Eminencja zachęcał do euforii w Chrystusie jako źródle wszelkich doświadczeń dnia codziennego i zachowywaniu pamięci o tym, iż po każdej Golgocie przychodzi euforia zmartwychwstania. Metropolita Sawa życzył wszystkim modlącym się w stołecznej katerze radosnego świętowania, dobrego zdrowia i pomocy Bożej w codziennych trudach.
zdjęcia: protodiakon Igor Kutovyi



















