Wakacje od Boga i Kościoła – nie dla katolika

1 rok temu
Zdjęcie: /EastNews /INTERIA.PL


Ostatni szkolny dzwonek, pożegnanie z nauczycielami i porzucenie tornistra w kąt – tak dla dzieci i młodzieży rozpoczynają się wakacje. Letni czas to okres rozluźnienia, wypoczynku i zapomnienia o codziennych sprawach także dla dorosłych. Wakacje jednak nie są od odpoczynku od Boga i Kościoła!


Wolne od wiary


Choć w dorosłym życiu mało kto może pozwolić sobie na dwumiesięczne wakacje, każdy zasługuje na wypoczynek. Wiele osób w okresie wakacyjnym decyduje się na tzw. reset, za pomocą którego próbuje oderwać się od codzienności i zapomnieć o problemach.
W czasie urlopu nasze życie wygląda inaczej - wyłączamy budziki, zmieniamy codzienną rutynę, niejednokrotnie ograniczamy korzystanie z telefonu i komputera. Inna rzeczywistość, w której znajdujemy się podczas wypoczynku, sprzyja zaniedbywaniu chrześcijańskich wartości i praktyk. Zapominanie o codziennej modlitwie, opuszczenie niedzielnej Eucharystii, nieprzestrzeganie piątkowego postu - to częste grzechy popełniane przez Polaków na wakacjach. Wielu kapłanów potwierdza, iż to właśnie w czasie letnich wyjazdów, najczęściej zapominamy o katolickich wartościach i powinnościach.Reklama


Pan Bóg nie zapomina o nas na czas wakacji, dlatego i my nie powinniśmy zapominać o Jego obecności w naszym życiu.


Świadectwo wiary mimo trudności


Decydując się na letni odpoczynek w Polsce, znalezienie kościoła nie powinno być problemem. Pojawia się on wówczas, gdy postanawiamy spędzić nasz urlop poza granicami, a w kraju, w którym przebywamy, nie znajduje się wiele świątyń katolickich. To popularne zjawisko podczas wycieczek organizowanych przez biura podróży, które oferują nam kilku- lub kilkunastodniowy wypoczynek w nadmorskich kurortach. Warto zapytać opiekunów wycieczek lub rezydentów w danym kompleksie o kościół w najbliższej okolicy. Odwiedzenie go podczas niedzielnej Mszy Świętej może okazać się także ciekawym doświadczeniem turystycznym - prawdopodobnie udamy się w dzielnicę, której nigdy nie zobaczylibyśmy, decydując się zwiedzanie miasta wyłącznie z przewodnikiem.
Sytuacja wygląda podobnie, gdy decydujemy się na organizowane samodzielnie wyjazdy zagraniczne. Warto uprzednio zorientować się, czy w miejscowości, do której się udajemy, znajdziemy kościół. Polskie świątynie znajdują się w wielu miastach na całym świecie, a ich odwiedzenie może okazać się także świetną okazją do poznania Polonii mieszkającej poza granicami naszego kraju. jeżeli wiemy, iż w miejscu naszego odpoczynku nie znajdziemy polskiego kościoła, możemy zdecydować się na Mszę Świętą w innym języku - pobożne uczestnictwo w niej jest bardzo dobrą praktyką na zagranicznych wyjazdach.
Co w sytuacji, gdy jesteśmy absolutnie pewni, iż w naszej miejscowości, nie znajduje się żaden kościół/świątynia/miejsce kultu? Ułatwia to współczesna technologia - warto wówczas poświęcić czas na uczestnictwo we Mszy Świętej transmitowanej za pośrednictwem Internetu lub innych środków masowego przekazu. Pamiętajmy jednak by uczestniczyć we Mszy Świętej, a nie tylko ją "odsłuchać".


W progi Boże...


...wejdź w godnym ubiorze. Hasło to wisi na drzwiach i bramach wielu kościołów w Polsce i choć wydaje się, iż każdy pamięta o schludnym ubiorze podczas odwiedzania świątyni, to właśnie w wakacje możemy zaobserwować najwięcej zaniedbań w tej dziedzinie. Skąpe
stroje, odkryte ramiona, krótkie sukienki - to rodzaj ubrań, które warto zostawić na plażę lub wieczorne wyjście. Wielogodzinne zwiedzanie sprzyja sportowym ubraniom, a opalanie się - odkrytym strojom, jednak wchodząc w miejsce kultu pamiętajmy o zmianie garderoby lub dostosowaniu jej do sytuacji. Ta wskazówka dotyczy nie tylko kobiet! Zbyt krótkie spodnie, wycięte T-shirty i klapki, w których spotykamy w okresie letnim wielu panów to również nieodpowiednie ubranie do kościoła. Nasz strój pokazuje szacunek do drugiej osoby. jeżeli na rodzinną uroczystość nie ubierzemy bluzki ze zbyt dużym dekoltem i odkrytych butów, tym bardziej zapomnijmy o tym podczas wizyty w kościele.


Bóg jest Słowem


Wiele osób poświęca wypoczynek na nadrobienie czytelniczych zaległości. To w końcu idealny czas na zadumę, chwilę zastanowienia i refleksji. Warto więc wykorzystać wakacje na zgłębienie Pisma Świętego, książek religijnych, a także wartościowe rozmowy z innymi ludźmi. Słowem wyrażamy także wdzięczność, prosimy o przebaczenie i przepraszamy za nasze winy. Codzienna modlitwa i czas rozmowy ze Stwórcą to coś, o czym nie możemy zapomnieć podczas wakacyjnego czasu. Zawierzmy swój odpoczynek Bogu, a o bezpieczną podróż pomódlmy się dodatkowo do świętego Krzysztofa - patrona kierowców i podróżnych. To jeden z elementów, dzięki którym nasze wakacje będą udane.
Idąc za przykładem Boga, który "siódmego dnia odpoczywał" my także potrzebujemy czasu w regenerację i przerwę w pracy. Nie zapominajmy jednak o tym, kim jesteśmy i jakie wartości wyznajemy na co dzień. Niech wakacje jeszcze bardziej utwierdzą nas w wierze i przekonaniu o Bożej Miłości.
Katarzyna Konopka
Idź do oryginalnego materiału