Zanim kandydat na księdza zostanie wyświęcony przez biskupa, odbywa kilkuletnie studia filozoficzno-teologiczne oraz formację duchową w seminarium. Diecezja sosnowiecka zamieściła na swojej stronie internetowej ogłoszenie, w którym zaprasza „maturzystów, studentów, absolwentów studiów pomaturalnych lub wyższych uczelni” do wstąpienia do seminarium.
Aby rozpocząć formację i naukę w Wyższym Międzydiecezjalnym Seminarium Duchownym w Częstochowie, trzeba spełnić szereg warunków. Przede wszystkim kandydat musi napisać pismo do rektora seminarium, w którym przedstawi siebie oraz wyjaśni, dlaczego chce zostać księdzem.
Potrzebne opinie od proboszcza i od lekarza
Do takiej prośby musi też dołączyć kilka dokumentów. Przede wszystkim musi przedstawić odpis aktu urodzenia oraz świadectwo chrztu i bierzmowania. Potrzebne będą także dokumenty potwierdzające ukończenie szkoły ponadpodstawowej oraz zdanie matury. To nie wszystko. Należy przynieść także pisemną opinię od katechety oraz od proboszcza, o tym jakim — w ich ocenie — kandydat jest katolikiem.
Mężczyzna, który chce zostać księdzem, będzie musiał wcześniej udać się także do lekarza, aby otrzymać zaświadczenie „o stanie zdrowia i ewentualną dokumentację dotyczącą chorób, przebytych operacji i terapii”. Do tego trzeba dołączyć świadectwo o niekaralności i dwa zdjęcia legitymacyjne.
Co się dzieje dalej?
Po dostarczeniu tych dokumentów i ich analizie przez władze seminarium, kandydaci, którzy przejdą weryfikację formalną, zostaną zaproszenia na egzamin i rozmowę kwalifikacyjną. Egzamin będzie się składać z dwóch części. Pierwsza to „egzamin pisemny — wypracowanie na wybrany z pięciu podanych na egzaminie tematów z zakresu ogólnej wiedzy i kultury religijnej”, zaś druga to „test pisemny z zakresu »Youcat. Katechizm dla młodych«”.
Orgia na plebanii w Dąbrowie Górniczej
Diecezja sosnowiecka nie ma ostatnio dobrej passy. W 2023 r. wstrząsnął nią skandal, do którego doszło na terenie probostwa bazyliki Najświętszej Maryi Panny Anielskiej w Dąbrowie Górniczej. Zorganizowana została tam impreza, do której dołączył „zamówiony” przez księży pracownik seksualny. Gdy mężczyzna stracił przytomność, księża nie chcieli wpuścić do budynku ratowników medycznych. Sprawą zajęły się policja i prokuratura.
Po tych wydarzeniach, które echem odbiły się w całej Polsce, do dymisji podał się bp Grzegorz Kaszak, a sytuację będzie próbował naprawić nowy pasterz diecezji. 23 kwietnia 2024 r. papież Franciszek poinformował, iż następcą Kaszaka będzie dotychczasowy biskup pomocniczy z Tarnowa Artur Ważny.
