W sercu synodalności, tak jak w sercu Kościoła, jest spotkanie z Chrystusem” – mówi kard. Grzegorz Ryś. Polska delegacja podsumowuje Synod o Synodalności w Rzymie. Przed Kościołem nowe wyzwania i misja, która wciąż trwa!
Piotr M. Pietrus | EWTN Polska | 27 października 2024 | Tekst został przetłumaczony i opracowany na podstawie oryginalnych materiałów źródłowych przez EWTN Polska. Dziękujemy, iż czytasz ten artykuł. jeżeli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się do newslettera.27 października 2024 r. w Rzymie odbyła się konferencja prasowa polskiej delegacji po zakończeniu XVI Zwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów. W wydarzeniu wzięli udział kard. Grzegorz Ryś, abp Józef Górzyński, bp Sławomir Oder, bp Jacek Grzybowski oraz prof. Aleksander Bańka, świecki przedstawiciel Europy na Synod. Spotkanie prowadził ks. Leszek Gęsiak SJ, rzecznik Konferencji Episkopatu Polski. Konferencja była okazją do podsumowania synodalnych obrad i przedstawienia głównych wniosków z dokumentu końcowego.
Synodalność – fundament jedności Kościoła
Podczas konferencji kard. Grzegorz Ryś wskazał, iż „W sercu synodalności, tak jak w sercu Kościoła, jest doświadczenie wiary, to znaczy spotkania Jezusa Chrystusa zmartwychwstałego i żyjącego”. Podkreślił, iż cały dokument końcowy Synodu został naznaczony przez doświadczenie rekolekcji, które poprzedzały sesje obrad w Rzymie. Nawiązał też do tegorocznych rekolekcji, które odbyły się przed Synodem, opierały się na tekstach ewangelicznych dotyczących spotkań z Chrystusem Zmartwychwstałym, co miało głęboki wpływ na prace Synodu.
„Bez tego nie ma Kościoła, jeżeli nie spotykamy Jezusa Chrystusa, żyjącego Pana” – mówił kard. Ryś, podkreślając, iż doświadczenie wiary, które jest sercem synodalności, wymaga wspólnoty. „Do tego spotkania nie dochodzi w sposób indywidualistyczny, ale we wspólnocie. Żeby w pełni spotkać Jezusa Chrystusa zmartwychwstałego, potrzebujemy siebie nawzajem” – dodał.
Znaczenie chrztu i wspólnoty
W dokumentach końcowych Synodu najważniejsze znaczenie przypisano sakramentowi chrztu, który jest fundamentem życia wiary i początkiem spotkania z Jezusem Zmartwychwstałym. „Chrzest wprowadza nas w wydarzenia paschalne Jezusa Chrystusa i wyznacza naszą wspólną godność w Kościele” – zaznaczył kard. Ryś.
Synod kładł nacisk na rolę wspólnoty, podkreślając, iż każdy wierny ma swoją niepowtarzalną rolę w Kościele. „Kościół w swojej synodalności podobny jest do orkiestry. Żeby orkiestra mogła dobrze zagrać, każdy instrument musi wykonać swoją partię. I to nie jest tak, iż którykolwiek z tych instrumentów jest mniej ważny” – zaznaczył ks. Leszek Gęsiak SJ, nawiązując do metafory zawartej w dokumencie synodalnym.
Synodalność w służbie misji
Synodalność nie jest celem samym w sobie, ale służy misji Kościoła. „Misja rodzi się ze spotkania zmartwychwstałego Pana” – przyznał kard. Ryś. Dodał, iż jeżeli wyrzuci się tę perspektywę, synodalność może stać się jedynie „sporem o władzę i kompetencje w Kościele”. Dokument końcowy wyraźnie wskazuje, iż misją Kościoła jest głoszenie Ewangelii, a synodalność ma tę misję wspierać i umożliwiać.
Prof. Aleksander Bańka, jako świecki przedstawiciel z Polski, zwrócił uwagę, iż Synod wprowadził nową jakość poprzez większe zaangażowanie świeckich. „Papież jest przekonany, iż aby rozeznanie było pełne, potrzeba, aby świeccy na różnych poziomach zaangażowania w życie Kościoła uczestniczyli w procesie synodalnym”. Synodalność powinna przenikać życie Kościoła na wszystkich poziomach – od parafii, przez diecezje, aż po kontynenty.
Różnorodność Kościoła i wspólne poszukiwanie dróg
Bp Jacek Grzybowski podkreślił, iż synodalność daje Kościołowi możliwość spotkania w różnorodności, co jest szczególnie ważne w globalnym kontekście. „Doświadczenie kościelne, którym jest Synod, dla mnie jest pięknym obrazem Kościoła w jego niesamowitej wielkości wynikającej z tego, iż ogarnia on wszystkie ludy, języki, kultury i narody” – mówił bp Grzybowski.
„Wszystkich ich łączy Chrystus, choćby jeżeli są przedstawicielami Kościołów ekumenicznych, które inaczej wyrażają wiarę w Chrystusa niż katolicyzm. Wspólnym językiem, który nas łączył, była modlitwa” – dodał hierarcha, opisując unikalne doświadczenie jedności na Synodzie.
Nowe wyzwania i kontrowersje
Synod poruszał również trudne kwestie, takie jak rola kobiet w Kościele, w tym możliwość diakonatu kobiet. Bp Sławomir Oder podkreślił, iż „Synod to nie parlament. W Kościele nie istnieje coś takiego jak podejmowanie decyzji o charakterze doktrynalnym, moralnym większością głosów”. Wskazał również na rolę dokumentu końcowego jako narzędzia do głębszego rozeznania znaków czasu, włączając w ten proces wszystkich członków Kościoła.
Przyszłość synodalności: kierunki i cele
Abp Józef Górzyński zwrócił uwagę, iż dokument końcowy wskazuje konkretne kierunki zaangażowania wiernych świeckich, szczególnie wynikające z sakramentu chrztu. „Otrzymujemy drogowskaz, by rozpoznawać i podejmować charyzmaty, które budzi Duch Święty w Kościele”. Synodalność otwiera nowe możliwości, takie jak posługa katechisty, która została w Polsce już wprowadzona.
Wielokrotnie podkreślano, iż synodalność wymaga przełamania dotychczasowych schematów myślenia i działania. „Kościół jest naszym domem, jesteśmy jego współmieszkańcami i wszyscy ponosimy za niego odpowiedzialność” – mówił bp Oder, zachęcając do większego zaangażowania wiernych w życie Kościoła.
Droga ku przyszłości
Synod, mimo iż zakończony, jest dopiero początkiem drogi ku bardziej synodalnemu Kościołowi. Papież Franciszek, uznając dokument końcowy za swój, podkreślił, iż synodalność jest zaproszeniem do dalszej pracy i refleksji. Jak zauważył ks. Leszek Gęsiak SJ, „synod się zakończył, ale adekwatnie… nie zakończył się tak naprawdę, tylko synod będzie trwał”.
Niech Duch Święty prowadzi Kościół w tym procesie, aby każdy wierny mógł w pełni uczestniczyć w jego misji, a Chrystus Zmartwychwstały był nieustannym źródłem nadziei i jedności.
Zapraszamy do obejrzenia całej konferencji: