niekiedy uczniowie Pana Jezusa, próbują być nie tylko jak On, ale choćby więcej niż On. Czy tego nie próbuję? Czy nie usiłuję udowodnić całemu światu a przynajmniej najbliższemu otoczeniu, iż jestem jak Jezus a choćby więcej niż On? Czy zamiast tej niezdrowej rywalizacji z Jezusem uznaję Jego autorytet