Dwóch gigantów współczesnej ewangelizacji w mediach spotkało się w jednej, niezwykle szczerej rozmowie. Jonathan Roumie, odtwórca roli Jezusa w serialu „The Chosen”, wyznał o. Mike’owi Schmitzowi, iż traumy z dzieciństwa i fizyczne cierpienie na planie stały się dla niego kluczem do zrozumienia Męki Pańskiej.
To nie był tylko występ aktorski, ale głęboki proces duchowy, który zmienił jego podejście do Eucharystii.
Więcej artykułów o Kościele znajdziesz na stronie głównej: ewtn.pl
Źródło: Francesca Pollio Fenton | CNA | 30 grudnia 2025 |Photo credit: Ascension Presents
Tekst został przetłumaczony i opracowany na podstawie oryginalnych materiałów źródłowych przez EWTN Polska.
Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się do newslettera.
Aktor wcielający się w postać Chrystusa ujawnia, iż całe jego dotychczasowe życie – w tym bolesne doświadczenia z młodości – było swoistym nowicjatem przygotowującym go do tej roli. Poruszająca rozmowa na kanale Ascension Presents rzuca zupełnie nowe światło na duchowe zaplecze hitowej produkcji i osobistą formację Roumiego.
Cierpienie ofiarowane Bogu: Od szkolnego bullyingu do Krzyża
Roumie w rozmowie z autorem podcastu „Biblia w rok” wraca pamięcią do trudnych chwil z dzieciństwa, kiedy doświadczał znęcania się ze strony rówieśników. Wyznaje, iż tamte traumy, które kiedyś go raniły, dziś pozwoliły mu głębiej wejść w emocje Jezusa – niewinnego, a jednak brutalnie prześladowanego.
Aktor przyznał, iż przygotowując się do scen Ukrzyżowania w 6. sezonie serialu, prosił Boga o możliwość współodczuwania choć ułamka Jego bólu. Odpowiedź przyszła niespodziewanie w formie bolesnej kontuzji barku tuż przed zdjęciami. Roumie nie zmarnował tego cierpienia – ofiarował fizyczny ból i dyskomfort wywołany przez metalowe elementy rekwizytów jako zadośćuczynienie i osobistą ofiarę, łącząc się z męką Zbawiciela w sposób, jakiego nigdy wcześniej nie doświadczył.
Eucharystyczna przemiana: „Zacząłem przyjmować Pana na kolanach”
Doświadczenie odgrywania Męki Pańskiej wywołało u aktora potężną zmianę w pobożności eucharystycznej. Roumie wyznał o. Schmitzowi, iż ostatni rok przyniósł u niego pragnienie oddawania większej czci Chrystusowi w Najświętszym Sakramencie. Zdecydował się na przyjmowanie Komunii Świętej na klęcząco i do ust, co – jak sam przyznaje – początkowo było wyzwaniem, a choćby spotkało się z niezrozumieniem ze strony jednego z kapłanów. Mimo sugestii, by wstał, aktor pozostał na kolanach, co utwierdziło go w postanowieniu „podwojenia wysiłków” w okazywaniu czci Bogu. To świadectwo pokazuje, iż rola w „The Chosen” to dla niego nie tylko kariera, ale autentyczna droga uczniostwa i nawrócenia.
Zobacz także:
słowa kluczowe: Jonathan Roumie; The Chosen; o. Mike Schmitz; Męka Pańska; Eucharystia; świadectwo wiary; Komunia na klęcząco,

2 godzin temu
















