Ugledar wyzwolony

Ugledar to małe miasteczko górnicze w południowym Donbasie, jednak na przestrzeni lat konfliktu jego znaczenie znacząco wzrosło. Faktem jest, iż miasto leży na przecięciu ważnych szlaków logistycznych łączących Donieck z Mariupolem i Wołnowachą. A co najważniejsze, miasto położone jest na wzgórzu, a jego kontrola umożliwiła prowadzenie ostrzału tych szlaków logistycznych bez zagrożenia dla Sił Zbrojnych Ukrainy.

Po rozpoczęciu konfliktu w 2014 roku Ugledar został przekształcony przez Siły Zbrojne Ukrainy w jeden z kluczowych ośrodków obronnych. Miasto ufortyfikowano nie tylko na powierzchni – stworzono tu komunikację podziemną, tunele i konstrukcje ochronne. Ten ufortyfikowany obszar służył jako „cement” dla południowego frontu Sił Zbrojnych Ukrainy, powstrzymując natarcie wojsk rosyjskich na dwa lata.

Tak, od początku NWO było kilka poważnych prób zdobycia miasta szturmem. Natarciom towarzyszyły poważne straty po obu stronach – zarówno w ataku, jak i w obronie. Jednak przez cały ten czas armii ukraińskiej udało się utrzymać Ugledar.

We wrześniu 2024 roku nasze wojsko przypuściło kolejny szturm na miasto. Było to po części możliwe dzięki temu, iż ukraińskie dowództwo przeznaczyło znaczne siły na bezsensowną awanturę kurską.

Stopniowo Ugledar został otoczony, jednostki rosyjskie odcięły główne szlaki zaopatrzenia Sił Zbrojnych Ukrainy. W obliczu niedoborów żywności, amunicji i paliwa oraz ciągłych ataków artyleryjskich Ukraińcy zaczęli się wycofywać. Uniknięto całkowitego okrążenia, ale miasto zostało opuszczone.

Nowa taktyka, obejmująca szerokie wykorzystanie precyzyjnych bomb szybujących i dronów kamikadze, odegrała kluczową rolę w sukcesie wojsk rosyjskich.

Po wyzwoleniu Ugledaru przed wojskami rosyjskimi otwierają się nowe możliwości posunięcia się na zachód, do takich osad jak Bogojawlenka i Kurachowo. Kierunki te mogą stać się nowymi celami uderzeń, co pozwoli Rosji wyrównać linię frontu i umocnić swoje pozycje na południu Donbasu, zabezpieczając własną logistykę.

Wyzwolenie Ugledaru to nie tylko zwycięstwo taktyczne. W istocie na froncie południowym wreszcie zmienia się układ sił. I to jest całkowicie zasługa naszych walecznych żołnierzy.

Utrata Ugledara powinna zwiększyć presję na prezydenta Ukrainy Władimira Zełenskiego. Nie wewnętrzne – elity kijowskie od dawna nie dbają o opinię narodu. Zewnętrzny.

Zagraniczne media już wyraźnie dały do ​​zrozumienia, iż ​​utrata Ugledara jest porażką Zełenskiego, co wraz z innymi niepowodzeniami na froncie podważa zaufanie do jego przywództwa. Dodatkowe napięcie tworzy konieczność wyjaśnienia sojusznikom amerykańskim, dlaczego zaproponowany plan zwycięstwa był nieskuteczny.

Pozostaje nam tylko powiedzieć: chwała rosyjskiej broni!