🔉TYDZIEŃ PO NIEDZIELI PRZEWODNIEJ. WTOREK. Rozmyślanie. Pan Jezus ukazuje się Marii Magdalenie.

salveregina.pl 3 godzin temu

Wysłuchaj rozmyślania:

Modlitwa przed rozmyślaniem.

O Panie mój i Boże! Wierzę mocno, iż jesteś tutaj obecny i iż Oczy Twoje ku mnie są zwrócone; upadam przed Tobą na kolana, czując się niego­dnym stanąć przed Obliczem Twoim, pełen jednak ufności w Twą Nieskończoną Dobroć, błagam Cię pokornie o Łaskę, bym to rozmyślanie odprawił na Twoją większą Chwałę i mój duchowny pożytek. Oświeć mój rozum, wzrusz serce moje, wzmocnij mą wolę, abym Cię lepiej poznał, bardziej ukochał i wierniej Tobie służył.

O tę Łaskę proszę za wstawieniem się Najświętszej Panny Maryi, moich Świętych Patronów i Patronek, i mego Anioła Stróża. Amen.

Modlitwie tej towarzyszyć musi nasza własna wewnę­trzna praca, — niemniej sumiennie zachować należy pobożne praktyki i przepisy, podane przez mistrzów życia duchownego, od których zachowanie prawie cała wartość rozmyślania zależy.

Przepisy te są:

Pokaż przepisy

1) Wieczorem zastanowić się dobrze nad punktami rozmy­ślania i to tak, jak gdybyśmy je mieli nazajutrz innym powtórzyć — zajmować należy nimi myśli nasze, kładąc się do snu i ze snu się budząc — w modlitwie też porannej prosić o Łaskę dobrego rozmyślania.

2) Przed modlitwą przygotowawczą spytać się samego siebie: W czyjejże obecności mam stanąć za chwilę?…. i dlaczego?…

3) Przy końcu rozmyślania zmówić: „Ojcze nasz” lub „Zdro­waś Marya“ i zrobić krótki jakby egzamin, jak też to roz­myślanie odprawiłem? o ile dobrze, podziękuję Panu Bogu za to, o ile źle, zastanowię się, z jakiej to przyczyny, aby je na przyszły raz usunąć.

4) o ile dla wielkiego osłabienia ciała lub znużenia umysłu czujemy się niezdolnymi do odprawienia rozmyślania, to przejdźmy przynajmniej w myśli wszystkie czynności, które w tym dniu nas czekają. Pomyślmy nad tym, jak dobrze je wypełnić — dobrze wobec Pana Boga i wobec ludzi — postanówmy silnie tak je wykonać i prośmy Pana Boga, by raczył każdą czynność nasze pobłogosławić.

5) Możemy także oskarżać się przed Panem Bogiem z dziecięcą prostotą i ufnością, tak jak się oskarżamy przy Świętej Spo­wiedzi…. z naszej nieudolności w rozmyślaniu, z naszej nędzy duchowej, z naszych błędów i braków, wyliczając je szczegółowo.

Uniżmy, upokórzmy się w ten sposób przed Panem Bogiem i po tej modlitwie bądźmy cierpliwszymi, zgodniejszymi z Wolą Bożą i gorliwymi w wypełnianiu dobrych uczynków — oto co nazywamy także rozmyślaniem bardzo dobrze odprawionym. „Z owocu drzewo bywa poznane”, powiedział Pan Jezus. „Ex fructu arbor agnoscitur” (Mat. XII, 33).

I. Przedstawię sobie Marię Magdalenę, gdy za­topiona w rozmyślaniu przed Świętym Grobem, ujrzała Zmar­twychwstałego Pana Jezusa.

II. Prosić będę o taką miłość, wiarę i wesele ducha, jaką wzbogacone było serce Św. Marii Magdaleny.

I. Punkt.

Maria Magdalena sama zostaje przy Świętym Grobie Pana Jezusa.

ROZWAŻANIE DUCHOWNE [*]. Dwie inne Marie powróciły do Jeruzalem, aby oznajmić dobrą nowinę, zaś Ma­ria Magdalena płacząc nieustannie pozostała przy Grobie Pańskim. Maria, mówi Św. Jan, stała u grobu zewnątrz, płacząc (Rozdz. XX). Miłość przykuła ją, mimo jej wiedzy, do miejsca, gdzie spoczywał jedyny przedmiot jej miłości, Pan Jezus, Boski Mistrz jej i Zbawiciel. Powiedziałbyś, iż Go widzi, iż u Stóp Jego klęcząc, z Nim rozmawia.

ZASTOSOWANIE. Oto obraz duszy wzniesionej do Pana Boga wewnętrzną modlitwą. Niestety! Niewielu dzisiaj zna rodzaj tej modlitwy, nazwanej przez mistrzów duchowego życia kontemplacją. A je­dnak ona tak łatwą, bylebyśmy umieli wyzwolić się od roztargnień i zgiełku światowego. Dla­czegóż więc pozbawieni jesteśmy tak pożądanego dobra? Odpowiada nam Tomasz A. Kempis: Bo mało jest Chrześcijan, którzy umieją całkowicie oderwać serce od rzeczy znikomych i pociech ze­wnętrznych (Ks. III, rodź. 31).

UCZUCIA [**]. Upokórz się głęboko przed Panem Bogiem, iż jesteś tak próżnym, ziemskim i zmysłowym.

Pragnij i zdążaj do ściślejszego połączenia się z Panem Bogiem i doskonalszej modlitwy.

POSTANOWIENIE [***]. Opieraj się wszelkim uczuciom zanadto ludzkim i naturalnym. — Korzy­staj z ostrzeżenia, które daje Św. Paweł Kolosanom: Jeśliście współpowstali z Chrystusem, co wzniosłe jest, szukajcie i miłujcie, nie co na ziemi. (Rozdz. III)

PRZEKAŻ 1.5% PODATKU
na rozwój Salveregina. Bóg zapłać
KRS: 0000270261 z celem szczegółowym: Salveregina 19503

II. Punkt.

Dwaj Aniołowie ukazują się Marii Magdalenie.

ROZWAŻANIE DUCHOWNE. Gdy Maria Magdalena zatopiona w rozmyślaniu wpatrywała się we wnętrze świę­tego grobu, ujrzała nagle, mówi Ewangelia: dwu Aniołów w bieli siedzących, kędy położone było Ciało Pana Jezusowe. Rzekli jej oni: Niewiasto, czemu płaczesz? Odrzekła im: iż wzięto Pana mego, a nie wiem, kędy Go położono (Jan XX).

ZASTOSOWANIE. Oto jest powód, a powód je­dyny, płaczu i strapienia Marii Magdaleny. Utra­ciła widzialną Obecność Pana Jezusa i jest jej ciągle pozbawiona.

O, jakże byłbym szczęśliwy, gdyby jedynym powodem, a przynajmniej głównym powodem mego niepokoju i smutku była utrata Obecności Pana Jezusa i tych wzniosłych, gorących pragnień i uczuć, jakimi przejęty byłem pierwej, na początku mego nawrócenia się i oddania na Służbę Panu Bogu, a które mi dodawały tyle odwagi w przeciwnościach, za­chęcały do pełnienia cnót i najtrudniejszych obo­wiązków!

UCZUCIA. Zawstydzę się przed Panem Bogiem i prosić będę o przebaczenie, iż często tak czułym i wrażliwym byłem na straty materialne, a tak obojętnym na umniejszenie albo choćby utratę Łaski.

POSTANOWIENIE. Pracować będę nad tym, abym powrócił do pierwszej mojej gorliwości na początku mego nawrócenia się albo wstąpienia w stan duchowny.

III. Punkt.

Pan Jezus objawia się Marii Magdalenie.

ROZWAŻANIE DUCHOWNE. Przyjemne i miłe były Panu Jezusowi niewidzialnie obecnemu te oznaki miłości, smutku i pobożnych pragnień Św. Marii Magdaleny. Chciał je też wynagrodzić. Bo gdy obróciła się, mówi Św. Jan, ujrzała Pana Jezusa stojącego, a nie wiedziała, iż to Pan Jezus był, mniemając, iż był to ogrodnik, rzekła Mu: Panie, jeśliś Go Ty wziął, powiedz mi, gdzieś go położył, a ja Go wezmę. Rzekł jej Pan Jezus: Mario! Po tym jednym słowie poznała Pana Jezusa i rzuciwszy się do Stóp Jego zawołała: Rabbuni, co się wykłada, Mistrzu!

ZASTOSOWANIE. Jakąż naukę i pociechę znajdujemy w tym pierwszym ukazaniu się Zbawiciela, o którym wspomina Ewangelia!

Kogo spotkała ta Łaska i szczęście? Pokutującą grzesznicę. Czymże zasłużyła sobie na to pierwszeństwo, na tę widoczną oznakę łaski? Wielko­duszną miłością; wielkim współcierpieniem w Męce Pańskiej; gorącym pragnieniem ujrzenia Pana Jezusa i wytrwałością, z jaką nie przestawała Go szukać. Wzbudź w sercu twoim żywą chęć oglądania Chrystusa Pana w Niebieskiej Chwale; oświad­czaj Mu się często ze swoją miłością, dowiedź Mu jej wspaniałomyślnością w jego Świętej Służbie. A jakiekolwiek byłyby twoje dawne niewierności, bądź pewnym, iż wielki weźmiesz udział w Jego Łaskach i Darach.

ROZMOWA DUSZY [****] z Marią Magdaleną. Ciesz się jej szczęściem, iż po Najświętszej Dziewicy pierwsza zaszczyconą została widokiem Zmartwychwstałego Pana Jezusa. Proś ją, aby ci wyjednała u Pana Jezusa te same święte uczucia i usposobienia serca, dla których tak wielkie otrzymała Łaski.

[*] Ażeby ta książka rozmyślań nie stała się tylko książką czytań duchowych, należy zatrzymać się chwilkę i celem jasnego zrozumienia zastanowić się dobrze nad każdym głównym zdaniem rozważania i zastosowania, tak jak gdyby każde zdanie tworzyło osobny ustęp.

Poznaj dalsze objaśnienia:

Twoje własne myśli i uwagi oświecą cię i wzruszą więcej, niż wszystkie inne, podane przez innych. Bylibyśmy użyli tej formy zdań od­dzielonych ustępami, gdyby nie to, iż wtedy objętość książki stałaby się o wiele obszerniejszą, a tym samym i cena wyższą.

[**] Wzbudzaniu uczuć należy poświęcić jak najwięcej czasu, gdyż przez nie tylko rozmyślanie, czyli medytacja staje się modlitwą. One zapalą i rozniecą w nas ogień Mi­łości Bożej. One rozmyślaniu naszemu nadadzą pewnego na­maszczenia i utrzymają nas przez cały dzień w gorącości ducha. Niepodobna też, aby w ciągu rozmyślania nie obu­dziło się w nas wiele innych uczuć, które, jak już wspomnieliśmy, są nierównie skuteczniejsze, bo pochodzą z głębi własnej duszy lub z natchnienia Bożego.

[***] Nie dosyć jest czynić dobre postanowienia, należy przede wszystkim zachęcić się i zmusić moralnie do wyko­nania powziętych postanowień. W tym celu należy uważnie rozbierać motywy czyli pobudki, jakimi są:

1) Wielkie korzyści, wypływające z wiernego wypeł­nienia dobrych postanowień w tym i przyszłym życiu.

2) Słuszność i sprawiedliwość. Czegóż bowiem wyma­gają od nas przyrzeczenia dane na Chrzcie Świętym?… sama na­zwa Chrześcijanina…. ucznia i naśladowcy Jezusa Chrystusa? Jako też krótkość i wartość czasu?

3) Wielka łatwość wykonania… wszystko się ogranicza na kilku niewielkich usiłowaniach, na kilku umartwieniach, które Łaska Boża jeszcze łatwiejszymi czyni.

4) Radość. Jakże gładkim zadowoleniem napełnia nas trud lub ofiara podjęta z miłości ku Panu Bogu. A przede wszystkim jakąż to pociechę będziemy z tego mieli w go­dzinę śmierci.

5) W końcu konieczność dobrych postanowień wykona­nych czynem. Ale jednego potrzeba (Łuk. X. 42), powie­dział Pan Jezus, jednej tylko rzeczy, tj. bym się uświęcił i zbawił, a do tego konieczne mi są dobre, a silne i skute­czne postanowienia.

Często­kroć tracimy cały owoc rozmyślania, jeżeli nie czynimy praktycznych postanowień na ten właśnie dzień, w którym rozmyślamy, albo nie prosimy gorąco o pomoc z Nieba, do wykonania dobrych posta­nowień, rachując zbyt wiele na własne siły.

[****] Rozmowa duszy czyli adekwatna modlitwa jest bardzo zaleconą przez mistrzów życia duchownego. Uczucia i po­stanowienia, podane w punktach rozmyślania, dostarczą za­wsze obfitego do niej przedmiotu. Można ją częściej powta­rzać prowadząc raz z tą, drugi raz z inną osobą Trójcy Przenajświętszej, albo z Przeczystą Boga Rodzicielką. Albo z którym ze Świętych Patronów swoich, według własnej pobożności i natchnienia. W rozmowie duszy, czyli w modli­twie, zakończającej rozmyślanie, jest rzeczą bardzo poży­teczną ofiarować Panu Bogu praktyczne postanowienia na ten dzień i prosić Go usilnie o Łaskę wytrwania.

Rozważania duchowe należy zakończyć odmówieniem „Ojcze nasz“ lub „Zdrowaś Marya”.

Przewodnik prawdziwej pobożności

Brunon Vercruysse SI

1886 rok.

Zobacz imprimatur

czyli

NOWE PRAKTYCZNE ROZMYŚLANIA

na każdy dzień roku

O Życiu Pana naszego Jezusa Chrystusa ku użytkowi wiernych,

którzy żyjąc wśród świata, dążą do doskonałości.

TOM I

(od 1 stycznia do 30 czerwca)

NIHIL OBSTAT.

Gdy książka pod tytułem: „Przewodnik prawdzi­wej pobożności czyli Nowe, praktyczne rozmyślania na każdy dzień roku Życia Pana naszego Jezusa Chrystusa zgodną jest we wszystkim z przepisami Wiary Świętej Katolickiej i moralności i bardzo pożyteczną tak dla osób duchownych jako też świeckich, przeto daje jej Ordynariat Metropolitalny najchętniej aprobatę i zaleca ją wiernym do czytania.

OD OBDYNABTATD METBOPOL. O. Ł.

Lwów, dnia 11 sierpnia 1885.

+ Seweryn

Arcybiskup.

Idź do oryginalnego materiału