Tego dnia Kościół podzielił Polskę na dwie części. Poszło o najważniejsze zasady

17 godzin temu
Przez dwa dni świąt Bożego Narodzenia obżarstwu i swawolom w wielu polskich domach nie było końca. Jednak w piątek 27 grudnia przyszło nam wrócić do normalności. Wiele osób zastanawia się teraz, czy biskupi wydali dyspensę na piątek 27 grudnia. Sprawa nie jest jednak tak oczywista.


Co do zasady post obowiązuje wszystkich wierzących w wieku 14-60 lat w każdy piątek, chyba iż akurat wypada wtedy święto. Od tych zasad nie ma żadnych wyjątków. Jednak z zakazu spożywania mięsa i napoi alkoholowych na terenie swojej diecezji wiernych może zwolnić biskup, wydając dyspensę. W Polsce na taką możliwość zdecydowało się wielu dostojników kościoła, ale nie wszyscy.

Dyspensa w piątek 27 grudnia podzieliła Polskę niemalże idealnie na dwie części


O dyspensie lub jej braku większość biskupów poinformowała m.in. w specjalnych komunikatach opublikowanych na stronach diecezji. Jednak niektórzy nie zajęli stanowiska w tej sprawie. Żadnego komunikatu nie doczekali się parafianie w diecezjach rzeszowskiej, przemyskiej i sandomierskiej, więc automatycznie musieli oni uznać, iż z dojadania świątecznych resztek w postaci mięsa w piątek raczej nic nie będzie.

Portal Misyjne.pl opracował specjalną mapkę, na której kolorem czerwonym oznaczył diecezje, gdzie w piątek 27 grudnia postu nie ma. Biały kolor został przeznaczony dla tych, którzy o dyspensie muszą zapomnieć.



Patrząc na mapkę widać wyraźnie, iż biskupi niemalże idealnie podzielili Polskę na dwie części. Dyspensa w piątek 27 grudnia obowiązuje we wszystkich diecezjach w północnej części kraju. Natomiast na południu postu nie ma wyłącznie w diecezjach: legnickiej, opolskiej, gliwickiej, katowickiej i bielsko-żywieckiej.

Dodajmy, iż w przypadku dyspensy liczy się nie to, w której diecezji znajduje się nasza parafia, a to, na terenie jakiej diecezji przebywamy. Tzn. wierni z diecezji siedleckiej przebywający na terenie diecezji warszawskiej mogą jeść mięso. Natomiast w odwrotnej sytuacji, czyli wierni z Warszawy w Siedlcach mogą się tylko obejść smakiem.

Post w piątek 27 grudnia. Mięso można jeść tylko po spełnieniu warunków


Wydając decyzję o wprowadzeniu dyspensy na terenie swoich diecezji, biskupi często zastrzegli, iż można z niej korzystać jedynie pod pewnymi warunkami. Najczęściej w zamian za zgodę na zjedzenie mięsa wierni zobowiązani są do dodatkowej modlitwy.

Abp Józef Guzdek z Białegostoku swoim wiernym zalecił odmówienie różańca w intencji pokoju na świecie lub pomoc potrzebującym. Metropolita warszawski abp Adrian Galbas wspomniał natomiast o modlitwie "zgodnie z intencją papieża lub dowolnej formie uczynków miłości, takich jak jałmużna".

Jeżeli więc jesteście na terenie, na którym nie obowiązuje dyspensa, odwiedźcie stronę kurii, aby wiedzieć, jakie zalecenia wydał konkretny biskup. W innym przypadku możecie mieć na sumieniu grzech, z którego będzie trzeba się wyspowiadać.

Idź do oryginalnego materiału