Artysta nie jest kimś wyjątkowym, oderwanym od życia społecznego, ale obywatelem mającym takie same obowiązki jak inni.
Pytanie o zaangażowanie ludzi kultury w rzeczywistość pozostaje aktualne w każdej epoce, również współcześnie. Czy twórczynie i twórcy cokolwiek „muszą”? A może tworząc, są już blisko spraw tego świata?
Do ankiety zaprosiliśmy kilka osób działających na polu literatury, teatru i fotografii. Zadaliśmy im trzy pytania:
- Czy artyści powinni się angażować w rzeczywistość? A może lepiej zachowywać wobec niej dystans?
- Sztuka jest ucieczką czy raczej powrotem do świata?
- Jak to wygląda w Pani/Pana przypadku?
Sztuka jest ucieczką czy powrotem do rzeczywistości? Samo sformułowanie pytania jest dla mnie nieco dziwne, szczególnie użycie słowa „rzeczywistość”. Artyści, jak wszyscy inni ludzie, zawsze uczestniczą w rzeczywistości, ponieważ rzeczywistość jest wszystkim, co nas otacza.
Prawdopodobnie chodzi tu o rzeczywistość społeczno-polityczną. Żyjąc w społeczeństwie obywatelskim, każdy – artysta, ksiądz, fizyk czy górnik – powinien aktywnie w niej uczestniczyć. Artysta nie jest kimś wyjątkowym, oderwanym od życia społecznego, ale obywatelem mającym takie same obowiązki jak inni.