Święty Leon Wielki: Papież, który wyjaśnił człowieczeństwo i boskość Chrystusa

3 godzin temu

W ciągu ostatnich dwóch tysiącleci Kościół katolicki nadał tytuł „doktora Kościoła” tylko 38 świętym. 10 listopada wspominamy jednego z nich – św. Leona Wielkiego, 45. biskupa Rzymu.

Więcej artykułów o Kościele znajdziesz na stronie głównej: ewtn.pl

Źródło: Tyler Arnold | CNA | 10 listopada 2025 |
Photo credit: Renata Sedmakova/Shutterstock
Tekst został przetłumaczony i opracowany na podstawie oryginalnych materiałów źródłowych przez EWTN Polska.
Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się do newslettera.
Subskrybuj newsletter
Wesprzyj naszą misję

Pierwszy „Wielki”

Papież Leon I, który był pierwszym papieżem pośmiertnie upamiętnionym jako „wielki”, rozpoczął swój pontyfikat w 440 roku i pełnił go aż do śmierci w 461 roku. Podczas swojego pontyfikatu pracował nad wyjaśnieniem doktryn dotyczących ludzkiej i boskiej natury Chrystusa.

Papież był „papieżem-teologiem, ale znany jest również jako wybitny biskup” – powiedział Thomas Clemmons, profesor historii Kościoła na Katolickim Uniwersytecie Ameryki, w wywiadzie dla CNA, dodając, iż „papieże-teolodzy zdarzają się rzadko”.

Papiestwo św. Leona rozpoczęło się dziewięć lat po Soborze Efeskim, który potępił Nestoriusza i herezję nestorianizmu, co doprowadziło wielu jego zwolenników do schizmy. Herezja odrzucała ścisły związek ludzkiej i boskiej natury Chrystusa oraz maryjny tytuł „Theotokos”, czyli Boskiej Rodzicielki, twierdząc, iż Maryja zrodziła jedynie ludzką naturę Chrystusa.

Z nestoriańskiej schizmy wynikły kolejne konflikty chrystologiczne dotyczące relacji między człowieczeństwem a boskością Chrystusa. Eutyches, przeciwnik Nestoriusza, posunął się za daleko w przeciwnym kierunku, twierdząc, iż ludzka i boska natura Chrystusa stopiły się w jedną naturę. Jego ludzka natura, jak twierdził Eutyches, „rozpłynęła się jak kropla miodu w morzu”.

W jednej osobie dwie natury różne sobie

Aby zwalczyć błąd Eutychesa, papież Leon XIII napisał list do Flawiana I, arcybiskupa Konstantynopola, w którym wyjaśnił hipostatyczną unię odrębnej natury ludzkiej i odrębnej natury boskiej Chrystusa. List, który stał się znany jako „Tom Leona”, jest najsłynniejszym dziełem papieża i utorował drogę do zdefiniowania doktryn chrystologicznych na Soborze Chalcedońskim w 451 roku.

„Obie natury zachowują bez uszczerbku swoje adekwatne cechy: i tak jak postać Boga nie zniosła postaci niewolnika, tak postać niewolnika nie umniejszyła postaci Boga” – napisał papież Leon XIII w liście.

„Od Matki Pana otrzymano naturę, a nie brak; ani w Panu Jezusie Chrystusie, narodzonym z łona Dziewicy, cudowność Jego narodzenia nie czyni Jego natury odmienną od naszej” – czytamy dalej w liście. „Bo ten, kto jest prawdziwym Bogiem, jest także prawdziwym człowiekiem: a w tym zjednoczeniu nie ma kłamstwa, gdyż spotykają się tam pokora człowieczeństwa i wzniosłość Bóstwa”.

Człowiek i Bóg

Kładąc nacisk w liście na pełnię ludzkiej natury Chrystusa, Leon cytuje genealogię Chrystusa wymienioną w Piśmie Świętym, a także Jego ludzkie doświadczenia, zwłaszcza cierpienie i śmierć na krzyżu: „Niech [Eutyches] nie wątpi, iż [Chrystus jest] człowiekiem o ciele podobnym do naszego, skoro przyznaje, iż [Chrystus] mógł cierpieć: zaprzeczenie Jego prawdziwego ciała jest bowiem jednocześnie zaprzeczeniem Jego cierpienia cielesnego”.

Leon podkreślił słowa Credo, podkreślając pełnię boskiej natury Chrystusa, stwierdzając: „Nie tylko wierzy się, iż Bóg jest jednocześnie Wszechmogący i Ojcem, ale Syn okazuje się Mu współwieczny, niczym nie różniący się od Ojca, ponieważ jest Bogiem z Boga, Wszechmogącym z Wszechmogącego, a będąc zrodzonym z Wiecznego, jest Mu współwieczny”.

Biblijne podstawy

Papież wzmocnił swoją argumentację cytatami z Pisma Świętego, które wskazują na pełnię boskiej natury Chrystusa i pełnię jego ludzkiej natury.

„Bycie głodnym i spragnionym, znużonym i śpiącym jest oczywiście rzeczą ludzką” – powiedział Leon. „Lecz nasycić 5000 mężczyzn pięcioma chlebami i obdarzyć Samarytankę żywą wodą, której susza może uchronić pijącego przed pragnieniem, chodzić po powierzchni morza stopami, które nie toną, i uciszyć wzburzenie fal, gromiąc wiatry, jest bez wątpienia boskie”.

Clemmons chwalił „Tom Leona” jako „prosty i jasny tekst”, który jest „bardzo czytelny i pouczający teraz”, choćby ponad 1500 lat później.

Drugi Sobór Efeski

Wówczas list spotkał się jednak z wrogością ze strony zwolenników stanowiska Eutychesa w Konstantynopolu: „[Został] tam wysłany, odczytany na głos, a oni go odrzucili” – powiedział Clemmons. Cesarz Teodozjusz II zwołał w 449 roku fałszywy Drugi Sobór Efeski, który odrzucił list św. Leona i stanął w obronie Eutychesa. Zwolennicy Eutychesa brutalnie zaatakowali arcybiskupa Flawiana I za obronę stanowiska św. Leona, złożyli go z urzędu i zesłali na wygnanie. Zmarł w wyniku odniesionych obrażeń.

Św. Leon nazywał sobór „Latrocinium”, czyli „soborem zbójców”, a w 451 roku Kościół zwołał sobór chalcedoński, który jasno zdefiniował hipostatyczną jedność natury ludzkiej i boskiej Chrystusa i odrzucił Drugi Sobór Efeski.

Dokumenty Soboru Chalcedońskiego cytują list Leona i potwierdzają jego naukę o dwóch naturach Chrystusa, stwierdzając, iż Chrystus „należy wyznać, iż jest w dwóch naturach, niezmiennie, nierozerwalnie, nierozerwalnie [zjednoczony]… bez zniesienia rozróżnienia natur przez to zjednoczenie”.

Przemawiając do audiencji generalnej w 2008 roku, papież Benedykt XVI nazwał św. Leona Wielkiego jednym z największych papieży w historii Kościoła.

„Jak sugeruje przydomek nadany mu niedługo przez tradycję, był on rzeczywiście jednym z największych papieży, którzy zaszczycili Stolicę Apostolską i wnieśli bardzo istotny wkład w umocnienie jej autorytetu i prestiżu” – powiedział Benedykt.

słowa kluczowe:

Leon Wielki, św. Leon, papież Leon I, sobór Efeski, sobór Chalcedoński, Benedykt XVI, Theotokos, dwie natury Jezusa,

Idź do oryginalnego materiału