Poznanie żywotu Św. Flawiana Męczennika to wyjątkowa okazja, aby zgłębić niezłomność Wiary i prawdziwe poświęcenie dla Chrystusa. Jego życie oraz męczeńska śmierć stanowią potężne świadectwo odwagi i oddania, inspirujące do wytrwałości w Wierze, choćby w najtrudniejszych chwilach. Żywot Św. Flawiana przypomina, iż nasza Wiara może być umocniona przez trudności, a każde cierpienie z powodu Chrystusa przynosi duchowe błogosławieństwa. Zgłębianie jego żywotu odkrywa nie tylko przykład męstwa, ale także naukę o tym, jak cierpienie i wytrwałość prowadzą do wiecznego szczęścia.
Posłuchaj żywotu:
„Uważam, iż doczesne utrapienia nie są godne przyszłej Chwały, która się w nas objawi“ (Rzym. 8, 18).
Św. Flawian, Męczennik
Żywot Św. Flawiana, Męczennika.
Wspomnienie przypada na dzień 22 grudnia.
— Grób znajduje się w Rzymie, w Bazylice Św. Pudencjany na Esquilino. Jest to miejsce szczególne, gdzie przechowywane są jego relikwie oraz relikwie jego żony Dafrosy.
Święty Flawian, pewien szlachetny Rzymianin, dostał się za panowania cesarza Konstantego z powodu swoich niepospolitych zasług i cnót na najwyższy urząd prefekta miasta Rzymu. Urząd ten sprawował on z wielką sumiennością i chrześcijańską miłością, starając się przy tym o podniesienie dobra i powagi Kościoła Świętego, zajmując się ubogimi, nieszczęśliwymi i opuszczonymi.
Kiedy zaś na tronie rzymskim zasiadł cesarz Konstancjusz, zwolennik kacerstwa, starał się powszechnie miłowanego i pełnego wpływu Flawiana najpierw obietnicami, a potem groźbami pozyskać dla swego stronnictwa. ale Flawian nie dał się ani na chwilę zachwiać w swej wierności i przywiązaniu do Świętego Kościoła Katolickiego. Cesarz pozbawił go przeto urzędu i zaczął go prześladować.
Flawian tymczasem używał wolnego czasu do tego, ażeby w ustroniu tym gorliwiej oddawać się pracy nad własnym zbawieniem. ale jeszcze cięższe cierpienia miał znieść i jeszcze straszniejsza walka czekała go.
Po śmierci bowiem Konstancjusza wstąpił na tron Julian Odstępca, który nowymi prześladowaniami starał się Imię Chrystusowe zupełnie wytępić. Więc więzienia i ciemnice przepełnione zostały Wiernymi, których przemocą i torturami usiłowano skłonić do bałwochwalstwa i zaparcia się Jezusa Chrystusa.
Tymczasem Bogiem natchniony Flawian chodził od więzienia do więzienia i zachęcał do wytrwałości współwyznawców. Prefekt miasta dowiedziawszy się o tym, kazał gorliwego Chrześcijanina pojmać, a wypaliwszy mu na czole żelazem znamię, jak gdyby był zbrodniarzem i pozbawiwszy go majątku, wypędził go z kraju, rozkazując żołnierzom, aby się w drodze nad nim znęcali we wszelki sposób. Wygnaniec uciekł się do modlitwy i znalazł wiele pociechy w myśli, iż cierpi dla Chrystusa.
Niedługo jeszcze żył; głód i pragnienie, hańba i naigrawanie jako też i obelgi, które co dnia znosić musiał, przyspieszyły jego koniec i zjednały mu koronę męczeńską. Umarł w roku 363.
Wkrótce po nim osiągnęła też i jego pobożna żona Dafrosa jako też obie jego córki Bibianna i Demetry a swoją wytrwałością we Wierze Świętej koronę męczeńską.
Punkty do rozmyślania.1) Św. Flawian znosił największe cierpienia dla Imienia Chrystusowego ze swobodną radością; a my, którzy Pana Boga tak często obrażamy, nie chcielibyśmy nic cierpieć ani znosić, ażeby odpokutować swe grzechy? Pan Bóg zmienia kary wieczne, na któreśmy zasłużyli swymi grzechami przy odpowiedniej skrusze na kary doczesne, lżejsze, — i chce, ażebyśmy cierpliwym znoszeniem wszelkich dolegliwości oczyścili serca i dusze nasze od plamy grzechu. 2) Cierpienia i przeciwności, które dla Imienia Chrystusowego znosimy, są zawsze połączone z niebiańską pociechą, tak, iż się ich goryczy wcale nie odczuwa. Chrześcijanin bowiem wie, iż tylko po wąskiej i ciernistej drodze, tylko przez krzyż i cierpienia dojść może do sławy i szczęścia niebieskiego; dlatego też idzie z pełną ufności drogą krzyża. 3) Zresztą wszystkie cierpienia doczesne nie mogą się dać ani porównać ze wspaniałością przyszłego życia. Chwila cierpienia zdolna jest nam zyskać wieczną chwałę i rozkosz. Cierpienie tu jest przemijające, dotyka rzadko całego człowieka, a do tego bardzo często połączone jest z pociechą; euforia zaś i szczęście na drugim świecie będzie nieprzemijające i wieczne, ogólne i bez najmniejszej przykrości. |
Modlitwa kościelna do Św. Flawiana, Męczennika.O Boże, Któryś zachował Wiarę Św. Flawiana wśród najstraszniejszych mąk, prosimy Cię, użycz nam na jego prośby Łaski, ażebyśmy też naszą Wiarę Świętą we wszystkich niebezpieczeństwach i pokusach ze stanowczością zachowali. Przez Jezusa Chrystusa, Pana naszego. Amen. |
Źródło: Żywoty Świętych w dziennych czytaniach i rozmyślaniach ks. O. Grozesa, 1908r.