Poznaj historię, która wstrząsnęła Kościołem i opinią publiczną – „Pell kontra świat”
Poznaj historię, która wstrząsnęła Kościołem i opinią publiczną!
Kardynał George Pell – postać, która stała się bohaterem jednej z najbardziej kontrowersyjnych spraw w Kościele katolickim. Niesłusznie oskarżony spędził 13 miesięcy w więzieniu, a jego uniewinnienie stało się ważnym wydarzeniem zarówno w Kościele katolickim, jak i w świecie. Zmarł 10 stycznia 2023 roku w Rzymie
„Jego bezprawne skazanie w Australii – rezultat wymierzonej w niego publicznej kampanii oszczerstw – było „białym męczeństwem” czterystu czterech dni spędzonych w więziennej izolatce, w ciągu których odmawiano mu choćby możliwości odprawienia Eucharystii…”
„Pell kontra świat” to poruszająca opowieść o jego osobistej drodze, nieustannej walce o sprawiedliwość oraz determinacji w dążeniu do odnowy katolickiego świata. To portret duchownego, który na zawsze zmienił oblicze Kościoła.
George Weigel:
Śmierć Benedykta XVI wywołała smutek, ale smutek ten był do
zniesienia, ponieważ jego śmierć była oczekiwana od lat. Natomiast
śmierć George’a Pella była dla tych, którzy szukali u niego przywództwa w
obecnej sytuacji katolicyzmu, ciężkim ciosem. Jego przyjaciele czują,
że stracili źródło mądrości, siły i – owszem – radości, gdyż kardynał
Pell był ogromnie wesoły. Ponadto – trzeba to powiedzieć – ze sceny
został usunięty kardynał, który być może bardziej niż ktokolwiek inny
mobilizował swoich kolegów kardynałów. A zatem co mówi Pan? Być może
przekazane przesłanie jest następujące: Nastał czas, by wystąpili inni
członkowie kolegium kardynalskiego i wykazali się takim charakterem oraz
takim męstwem, jakie były charakterystyczną cechą służby George’a Pella
dla Kościoła.
fragment książki:
kard. Oswald Gracias: George Pell, biały męczennik
Szkarłatne
szaty stanowią wezwanie, o czym mówi się wyraźnie na konsystorzu
wszystkim nowo kreowanym kardynałom: „Musicie bowiem wykazywać się
męstwem usque ad effusionem sanguinis (aż do przelania krwi)…”.
Jako młody seminarzysta słyszałem nazwiska
Józsefa Mindszenty’ego z Esztergomu-Budapesztu, Josefa Berana z Pragi,
Josyfa Slipyja ze Lwowa. Owi „olbrzymi” kardynalatu trafili do więzienia
i na wygnanie. Niektóre postaci z tamtej epoki doczekały się już
beatyfikacji: są to kardynałowie Alojzije Stepinac z Zagrzebia i Stefan
Wyszyński z Warszawy. Czytam ich historie i podziwiam z oddali ich
świadectwo.
Dziś dodałbym do tej listy George’a Pella –
bliskiego kolegę, przyjaciela i brata w kolegium kardynalskim.
Realizował on w swoim życiu kardynalską misję męstwa w sposób godny
naśladowania.
Jego bezprawne skazanie w Australii – rezultat wymierzonej w niego publicznej kampanii oszczerstw
– było „białym męczeństwem” czterystu czterech dni spędzonych w
więziennej izolatce, w ciągu których odmawiano mu choćby możliwości
odprawienia Eucharystii. Świadectwo tej męki, zebrane w trzech tomach jego Dziennika więziennego, stanowi dowód, iż mała cela nie zdoła zamknąć w sobie wielkiej duszy. Dziennik
Pella, ożywiany chrześcijańską nadzieją oraz wielkodusznością wobec
prześladowców, jest cennym uzupełnieniem zbioru porywającej
chrześcijańskiej literatury więziennej.
Nagła i niespodziewana śmierć George’a
Pella – spotkaliśmy się na krótko zaledwie kilka dni wcześniej –
pozbawia Kościół jego wyraźnego i odważnego głosu.
Dlatego żywię wdzięczność wobec redaktorów
tego tomu upamiętniającego kardynała Pella i w niniejszym wprowadzeniu z
zadowoleniem polecam go czytelnikom.
W momencie śmierci kardynał Pell miał już
ponad osiemdziesiąt lat i wycofał się ze wszystkich „oficjalnych”
obowiązków. Był jednak w pełni zaangażowany w życie Kościoła i wnosił do
niego wartościowy wkład. Oczyszczający efekt jego niesprawiedliwego
uwięzienia nadaje faktycznie jego myśli jeszcze większy ciężar i szerszy
rezonans. Powinniśmy uważnie wsłuchać się w świadectwo i refleksje tego
białego męczennika.
Jeszcze zanim zrodziło się świadectwo jego
ostatnich lat, kardynał Pell wywierał wyjątkowo duży wpływ na życie
Kościoła powszechnego, nie licząc wyjątkowego statusu w Australii – był
on jedynym dotychczas duchownym, który pełnił posługę zarówno
arcybiskupa Melbourne, jak i arcybiskupa Sydney.
W latach dziewięćdziesiątych XX wieku, jako
młody biskup pomocniczy, został powołany do Kongregacji Nauki Wiary.
Zaczął tam współpracować z kardynałem Josephem Ratzingerem, którego miał
później powitać w Sydney jako papieża Benedykta XVI na Światowych
Dniach Młodzieży w 2008 roku.
W 2001 roku Stolica Apostolska stworzyła
„Vox Clara” – komisję biskupów reprezentujących świat anglojęzyczny,
którzy mieli doradzać przy pracach nad nowym przekładem mszału
rzymskiego. George Pell, który nie był jeszcze wtedy kardynałem, został
mianowany przewodniczącym, ja natomiast – wówczas rezydujący w Agrze
jako arcybiskup tego miasta – pełniłem funkcję wiceprzewodniczącego.
Wyjaśnia to nieco nasz bliski związek i naszą przyjaźń…..
z rozdziału Danny Casey: „Jak być „do znudzenia skutecznym”…
[…] Droga do Rzymu
Jego działalność nie przeszła niezauważona i kardynał został zaproszony do pracy w watykańskiej Komisji Finansowej.
Można by się spodziewać, iż Watykan będzie
wskazywał drogę całej kościelnej administracji, a może choćby będzie
modelem globalnego obywatela, źródłem jasności i przejrzystości,
suwerenem docenianym i podziwianym za rygor i profesjonalizm dzięki
koncentrowaniu się na powierzonej misji.
Przepaść między aspiracjami a praktyką zastaną przez kardynała Pella w Watykanie nie mogła być głębsza.
Kardynał napotkał praktyki, które nie
opierały się na żadnych międzynarodowych standardach i były dalekie od
najlepszych metod. Natknął się na nadzwyczajny stopień niejasnych
zwyczajów obejmujących praktyki, które w wielu przypadkach wydawały się
nie spełniać norm i przepisów prawa kanonicznego, a co dopiero
cywilnego.
Kardynał zapytał, całkiem prawidłowo, czemu
instytucje watykańskie miałyby być zwolnione z norm kanonicznych
dotyczących zarządu – norm, których skrupulatnie przestrzegają
administratorzy kościelni na całym świecie. Podobne pytania zrodziły się
wokół praktyk lekceważenia czy też bagatelizowania zobowiązań
cywilnych, łącznie z obowiązkiem zgodności z określonymi traktatami i
międzynarodowymi porozumieniami podpisywanymi w ciągu wielu lat przez
różnych papieży.
Jeśli miano spełnić cele zdrowych reform gospodarczych i finansowych, konieczna była wyraźna zmiana – i to znacząca […]
Premiera książki 10.09.2024 – więcej: https://bit.ly/4e1q5IE