Ojciec Święty od kilkunastu dni przebywa w rzymskiej klinice Gemelli w związku z zapaleniem płuc.
Tradycyjnie pierwsza poranna informacja o stanie jego zdrowia jest bardzo lakoniczna. W ciągu dnia oczekiwane są dalsze wiadomości.
We wtorek wieczorem w biuletynie medycznym powiadomiono, iż Franciszek jest przez cały czas w stanie krytycznym, ale stabilnym, co oznacza także, iż po poważnym kryzysie oddechowym z 22 lutego nie doszło do następnego takiego epizodu.
Papież przeszedł trzecią od początku pobytu w szpitalu tomografię komputerową w celu sprawdzenia, w jakim stadium jest aktualnie obustronne zapalenie płuc i czy zastosowana terapia przynosi rezultaty. Prawdopodobnie o wynikach tego badania Watykan powiadomi w kolejnym biuletynie medycznym.
W związku z tym, iż sytuacja jest wciąż bardzo skomplikowana, lekarze powstrzymują się od przedstawienia dalszej prognozy.
Papież Franciszek w szpitalu. Doświadczył kryzysu oddechowego
W sobotę stan papieża pogorszył się. Zgodnie z tym, co przekazał Watykan, przeżył „przedłużający się kryzys oddechowy przypominający astmę„. Badania krwi wykazały ponadto, iż Franciszek walczy z anemią.
Jak wyjaśniono, Ojciec Święty zachował przytomność i był w stanie usiąść, ale wymagał transfuzji krwi oraz pomocy aparatury tlenowej.
W kolejnym, tym razem niedzielnym komunikacie poinformowano, iż zdiagnozowano u niego lekką niewydolność nerek.
ZOBACZ: Nowe informacje ws. zdrowia papieża. Jest komunikat Watykanu
„Stabilna jest małopłytkowość, a niektóre badania krwi wykazują początkową, lekką niewydolność nerek, która jest pod kontrolą” – zaznaczył wtedy Watykan.
Pogorszenie stanu zdrowia papieża. Pod kliniką gromadzą się wierni
Na wiadomość o pogorszeniu się stanu zdrowia papieża, coraz więcej osób przychodzi pod rzymską Poliklinikę Gemelli, gdzie od kilkunastu dni przebywa Franciszek. Na placu przed wielkim szpitalem zgromadziło się o wiele więcej ludzi niż dotychczas.
Przybywają grupy modlitewne, wierni z Rzymu, a także z innych stron Włoch i zagranicy, obecni z okazji Roku Świętego. Szpital stał się miejscem pielgrzymek.
ZOBACZ: Będzie kolejna błogosławiona z Polski? Papież podjął decyzję ze szpitala
Włoska grupa maryjna Młodzież Niepokalanej modliła się przy pomniku św. Jana Pawła II, stojącym przed szpitalem. Jej członkowie przychodzą zawsze na modlitwę Anioł Pański w Watykanie. W związku z hospitalizacją papieża w niedzielne południe byli przed Polikliniką, by tam zaznaczyć swoją obecność i wsparcie modlitewne dla Franciszka.
Na balonach w kształcie serca, pozostawionych przy pomniku przez wiernych, widnieją napisy po włosku i angielsku z życzeniami powrotu do zdrowia. Niektórzy kładą tam rysunki dzieci, różańce.
Głośno odmawiane są modlitwy za Franciszka.
