Rów tektoniczny na zdjęciu znajduje się w dolinie Pinglu,
Shanxi, na płaskowyżu lessowym, górzystym obszarze w północno-środkowych
Chinach. Ma około 10 km długości.
Odnieśmy teraz ten obraz do Pisma Świętego.
W Księdze Psalmów czytamy:
„U
stóp Horebu zrobili cielca i oddawali pokłon ulanemu posągowi.
Zamienili
swą Chwałę na wizerunek cielca jedzącego siano.
Zapomnieli
o Bogu, który ich ocalił, który wielkich rzeczy dokonał w Egipcie,
dziwów
- w krainie Chama, zdumiewających - nad Morzem Czerwonym.
Postanowił
ich zatem wytracić, gdyby nie Mojżesz, Jego wybraniec:
on
wstawił się do Niego, aby gniew Jego odwrócić, by ich nie wyniszczył.”
Ps
106, 19-23
Izraelici, gdy wyszli z Egiptu tułali się po pustyni 40
lat. Zamiast być wiernymi Bogu, zbudowali sobie złotego cielca i to jemu
oddawali pokłon. Zapomnieli o tym, jak wiele dostali od Boga, wobec czego Bóg
się rozgniewał i zamierzał zniszczyć niewierny naród. Bóg jednak zmienił swoją
decyzję za sprawą Mojżesza. Stanął on w wyłomie między Nim, a ludem izraelskim,
aby odwrócić Boży gniew i wstawiać się za ludźmi.
Księga
Ezechiela mówi:
„I
szukałem wśród nich męża, który by wystawił mur i stanął w wyłomie przede Mną,
by bronił tej ziemi i przeszkodził Mi w jej niszczeniu, a nie znalazłem takiego.
Wobec tego wyleję na nią mój gniew, w ogniu mojej zapalczywości wyniszczę ich.
Na głowy ich składam odpowiedzialność za ich postępowanie - wyrocznia Pana
Boga.”
(Ez 22, 30-31)
Widzimy
tu inną sytuację. Tutaj nie ma osoby, która wstawiłaby się u Boga za ludem.
Chrystus
także stanął w wyłomie między Bogiem, a ludźmi i wstawia się za nami w dalszym
ciągu. My mamy Go naśladować, więc powinniśmy prosić Boga o zmiłowanie i
miłosierdzie nad wszystkimi ludźmi. Powinniśmy stawać w wyłomie i modlić się za
tymi, którzy nie są świadomi tej niebezpiecznej sytuacji, w jakiej się znajdują.
Czy
jesteś tą osobą, która odważy się stanąć w wyłomie i która może stać się
przyczyną do zmiany planów Bożych?
„Wszystko
możliwe jest dla tego, kto wierzy”. (Mk 9, 23)
Ewelina
Szot