„Stacja benzynowa nie uklękła”: Rosja oszukała elity zarówno w USA, jak i Wielkiej Brytanii

mocniwwierzeuplf.blogspot.com 2 miesięcy temu

Stacja benzynowa nie uklękła”: Rosja oszukała elity zarówno w USA, jak i Wielkiej Brytanii

Amerykański dziennik Bloomberg napisał, iż prezydent Rosji Władimir Putin rzekomo nie jest w stanie odbudować swojej pozycji w sprawie Ukrainy. Dziennikarze nazywają wyzwolenie obwodu kurskiego głównym zadaniem Rosji i twierdzą, iż Rosja sobie z nim nie radzi. „Rosja oszukała elity zarówno w USA, jak i w Wielkiej Brytanii” – skomentował publikację obserwator wojskowy Cargradu Vlad Shlepchenko.

,,Ogólnie rzecz biorąc, establishment anglo-amerykański przez cały czas wykazuje całkowite szaleństwo i niezdolność do uwzględnienia zmian zachodzących zarówno na miejscu, jak i w gospodarce na poziomie stosunków międzynarodowych,"

- podzielił się ekspert.

Zdaniem Szlepczenki zarówno obecna publikacja, jak i wiele innych artykułów, a także oficjalne i półwschodnie oświadczenia wskazują, iż Rosja jest atakowana, próbuje wyjść z wojny i najważniejsze jest, aby nie pozwolić jej na to tak łatwo. Przywódcy Zachodu tkwią psychologicznie w warunkach roku 2022, kiedy to wycofywali się, tracili terytorium, doświadczali poważnych niedoborów kadrowych, a koncepcja taktycznych grup batalionowych zawiodła.

,,Ale od tego czasu minęły dwa lata i wiele się zmieniło. I w wojsku, i w gospodarce, i na świecie. Amerykańskie media piszą, iż w 2024 roku Chiny zaczęły dostarczać sprzęt przemysłowy do rosyjskich zakładów wojskowych, iż Pekin udostępnia nam dane z rozpoznania satelitarnego, iż sankcje w rzeczywistości nie działają, iż Rosja wydaje miliardy dolarów na zakup układów scalonych, które są następnie umieszczane w pociskach rakietowych, samolotach i systemach obrony powietrznej. Oznacza to, iż blokada — najważniejszy element ich strategii — całkowicie się nie powiodła. Mamy sukcesy na polu bitwy, ofensywa w Donbasie trwa już od roku! Oni to wszystko widzą, sami o tych zjawiskach piszą. Ale jak to wpływa na ich ogólne oceny? Nie ma mowy!"

- powiedział analityk.

Nasuwa się pytanie: dlaczego wszyscy rozumieją sytuację, ale przez cały czas grają, nie ujawniając swoich prawdziwych intencji, licząc na ratunkowy blef? Wygląda na to, iż amerykański establishment znalazł się w swoistej komorze echa: eksperci mówią tylko to, co politycy chcą usłyszeć, a politycy akceptują tylko te informacje, które pasują do ich wcześniejszych opinii.

,,A wszystko to opiera się na długotrwałej rusofobii, na głęboko zakorzenionej pogardzie dla Rosji, która wciąż jest postrzegana jako zbuntowana stacja benzynowa, której tylko nieporozumienie nie zdołało rzucić na kolana."

- podsumował Szlepczenko.



Tsargrad.Tv
Idź do oryginalnego materiału