ŚRODA IX TYGODNIA PO ZESŁANIU DUCHA ŚWIĘTEGO. Rozmyślanie. Akt miłości. O. GABRIEL OD ŚW. MARII MAGDALENY

salveregina.pl 2 miesięcy temu
Zdjęcie: Współżycie z Bogiem


Źródło: O. Gabriel od Św. Marii Magdaleny, Współżycie z Bogiem. Rozmyślania o życiu wewnętrznym na wszystkie dni roku, tłum.: o. Leonard od Męki Pańskiej, Wyd. OO. Karmelitów Bosych, Kraków 1960r.

Rozmyślanie.

AKT MIŁOŚCI.

OBECNOŚĆ BOŻA. — O Panie, spraw, abym Cię miłował dla Ciebie samego, a nie dla swojej pociechy, a kochając Cię, bym szukał zawsze Twojej Woli, a nie swojej.

Rozważanie.

1. Kochać to chcieć dobra dla kogoś. Zatem istota miłości polega na akcie woli, którym chcemy dobra. To nie przeszkadza, iż akt ten w nas łatwo łączy się z uczuciem i wówczas miłość jest równocześnie aktem woli i zmysłów. Jednak jest jasne, iż istota prawdziwej miłości nie polega na uczuciu, ale na akcie woli. Miłość nadprzyrodzona nie zmienia naszego sposobu kochania, ale go przenika, podnosi na poziom nadprzyrodzony, czyniąc wolę i zmysły zdolnymi do kochania Pana Boga. Tak również nasze uczucie może być wciągnięte w akt miłości nadprzyrodzonej. Pan Bóg nie gardzi choćby tym pokorniejszym i mniej wzniosłym objawem naszej miłości dla siebie. Kazał nam bowiem miłować się nie tylko ze wszystkiej myśli i z całej duszy, ale także z całego serca. Wszystkie nasze siły intelektualne, wolitywne, afektywne mają być objęte aktem miłości, istota jednak tego aktu nie polega na uczuciu, ale na woli. Dlatego kiedy twoja miłość ku Panu Bogu jest zimna, pozbawiona uczuć i nie „odczuwasz” nic, nie powinieneś się niepokoić: będziesz miał w ten sposób mniej zadowolenia w swojej miłości odczuwać bowiem miłość, to wielka słodycz, ale twój akt miłości będzie również prawdziwy i doskonały. Owszem, gdy ci brakuje oparcia i zapału, jakie daje uczucie, jesteś zmuszony przykładać się z większą gorliwością do aktu woli, a to bynajmniej nie szkodzi, ale udoskonala, a przez to czyni więcej zasługującym twój akt miłości. Ponieważ istota miłości polega na akcie woli, która chce dobra dla Pana Boga, więc Pan Bóg, chcąc uczynić czystszą i większą twoją miłość, będzie ją często pozbawiał wszelkiej słodyczy i uczucia. Nie będziesz więcej odczuwał, iż miłujesz Pana Boga, a sprawi ci to cierpienie, ale w istocie, będziesz Go miłował, jeżeli potrafisz mężnie chcieć Jego Woli, Upodobania, przyjemności ponad wszystkie rzeczy. Zresztą odczuwać miłość nie leży w twojej mocy, natomiast jest zawsze w twojej mocy spełniać akt miłości przez wolę, zawsze możesz chcieć dobra dla Pana Boga i starać się ze wszystkich swoich sił żyć dla Niego i sprawiać Mu przyjemność.

2. Święty Jan od Krzyża mówi: „Przez swe działanie wola łączy się z Panem Bogiem i pozostaje w Nim, co jest właśnie miłością: nie można tego osiągnąć przez uczucia i pojęcia, które pozostają w duszy jako u końca i kresu” (Lt. 12). Działanie woli jest aktem miłości, którym życzymy dobra Panu Bogu i uzgadniamy naszą wolę z Jego Wolą. To działanie kończy się w Panu Bogu i jest odpowiednim środkiem do naszego z Nim zjednoczenia. Uczucie miłości natomiast, będąc tylko wrażeniem subiektywnym, wywołanym niekiedy w zmysłach przez akt miłości, pozostaje w duszy, która go doświadcza i sprawia jej pociechę, ale rzecz oczywista, iż samo z siebie nie pomaga jej do zjednoczenia z Panem Bogiem. Prawda, iż dusza może się nim posłużyć, aby oddać się goręcej Panu Bogu, w tym wypadku uczucie miłości czyni mocniejszym działanie woli. ale niestety, ponieważ jesteśmy tak skłonni szukać własnego zadowolenia choćby w rzeczach najświętszych, dusza z łatwością zatrzymuje się na słodyczy tego uczucia i przestaje dążyć do Pana Boga ze wszystkich sił swoich. Dlatego to wielka korzyść dla nas, kiedy Pan Bóg prowadzi nas przez oschłości, zmuszając nas niejako, abyśmy szli do Niego przez czyste działanie woli. Wtedy, mówi Doktor Mistyczny, „tylko w Panu Bogu dusza pokłada swoją radość, skłonność uczuciową, smak, zadowolenie i miłość, zostawiwszy z dala wszystkie rzeczy i kochając Go ponad nie wszystkie”. I dodaje: „Byłby więc bardzo nieroztropny ten, kto by sądził, iż gdy mu brak słodyczy i pociech duchowych, brak mu i Pana Boga, a gdy je ma i raduje się nimi i rozkoszuje, ma również w nich Boga” (tamże). Nie, nie na tym polega prawdziwa miłość i zjednoczenie z Panem Bogiem, ale na czystym działaniu woli, która szuka Pana Boga i Jego Woli ponad wszystko. Dlatego jeżeli pragniesz naprawdę kochać Pana Boga i zjednoczyć się z Nim, „powinieneś trwać w tym głodzie i pragnieniu samego Pana Boga” (tamże), czyli, powinieneś szukać tylko Jego Woli, przenosząc Ją zawsze ponad swoją. Ten sposób kochania odrywa cię całkowicie od siebie, od tego, co jest najistotniejsze w twoim ja, czyli od woli własnej, aby cię zatopić całego w Woli Pana Boga. A jeżeli będziesz pamiętał, że, aby osiągnąć doskonałe zjednoczenie z Panem Bogiem, całe swoje życie musisz zamknąć w Jego Woli, odczujesz potrzebę ustawicznej wielkoduszności, wyjścia z własnej woli swojej i trwania zawsze w Woli Bożej.

Rozmowa.

„O Boże mój i Panie! Wielu idzie do Ciebie, aby szukać w Tobie swej pociechy i swego zadowolenia i pragnie raczej tego, byś im udzielał Łask i Darów, niż tego, by Cię zadowolić i sprawić Ci przyjemność. Niewielu jest takich, którzy by umieli o sobie zapomnieć!”

„Daj mi Łaskę, o Panie, abym szedł za Tobą, choćby mnie to wiele kosztowało i abym nie szukał pociechy i zadowolenia ani w Tobie ani w jakiejś rzeczy! Nie proszę o Łaski, gdyż czuję, iż ich już wiele otrzymałem; pragnę raczej, aby wszelkie moje staranie zwróciło się ku temu, by sprawić Ci euforia i oddać Ci jakąś przysługę za to, co od Ciebie otrzymałem, choćby mnie to wiele miało kosztować. O mój Umiłowany, wszystko, co przykre i bolesne, biorę dla siebie, a Tobie pozostawiam samą przyjemność i słodycz” (zob. J. K.: N. II, 19, 4; Z. 52).

„O Panie, jak bardzo potrzeba nauczyć się kochać Cię bezinteresownie! By postępować jak należy na drodze miłości, trzeba pragnąć jedynie służyć Tobie, o Chryste Ukrzyżowany. Dlatego nie proszę o pociechy ani ich nie pragnę, owszem, błagam Cię, byś mi póki żyję, Łask takich nie dawał”.

„Nie! Boże mój, miłość nie polega na pociechach duchowych, ale na mocnym postanowieniu i pragnieniu podobania Ci się we wszystkim, na pilnym staraniu, by w niczym Cię nie obrażać, na gorącej modlitwie o coraz większe rozszerzenie czci i Chwały Twojej. Polega przede wszystkim na tym, by wola moja tak była zgodna z Wolą Twoją, iżby nie było takiej rzeczy, której Ty chcesz, a ja bym jej nie chciała całą wolą moją i bym równie ochotnie przyjmowała rzeczy przykre jak i przyjemne. O Miłości Boża, jakże jesteś mocna! Nie masz takiej rzeczy, która by się niepodobną zdawała temu, kto miłuje” (T. J.: T. IV, 2, 9; 1, 7; Fd. 5, 10; P. 3, 4). Amen.

Zachęcamy do:

  1. uczczenia Najdroższej Krwi Pana naszego Jezusa Chrystusa w miesiącu Lipcu ku Jej czci poświęconym: Nabożeństwo lipcowe do Najdroższej Krwi Pana Jezusa – dzień 24
  2. uczczenia Najdroższej Krwi Pana naszego Jezusa Chrystusa poprzez nabożeństwo: Nabożeństwo ku czci Przenajdroższej Krwi Pana naszego Jezusa Chrystusa
  3. uczczenia Świętej Patronki dnia dzisiejszego, Bł. Kunegundy (Kingi): Nabożeństwo ku czci Bł. Kunegundy (Kingi).

© salveregina.pl 2024

Idź do oryginalnego materiału