Spowiedź po latach. "To był zastrzyk testosteronu. Moja głupota"

12 godzin temu
Jest o zmarłej córce i o batalii sądowej zakończonej wygraną, która wygraną nie jest. Jest o olimpijskiej emeryturze, której mu odmówiono. Musi być o dopingu. Bartłomiej Bonk mówi, jak było i jak będzie.
Idź do oryginalnego materiału