Śmierć we dwoje. Nowe, jeszcze bardziej tragiczne oblicze eutanazji
Zdjęcie: Opoka
Propagatorzy eutanazji zrzucają kolejne maski. Nie chodzi już o faktyczne cierpienie, ale po prostu o skrócenie życia, aby nikomu „nie robić problemów”. Innymi słowy, człowiek przestaje być wartością, a staje się problemem, którego trzeba się pozbyć.