SŁOWO NA NIEDZIELĘ

debniki.sdb.org.pl 1 dzień temu

IDŹ I TY CZYŃ PODOBNIE
Święta Ewangelia wychowuje uczniów Pana do miłości – na miarę tej, którą ukochał nas Boży Syn. To On przyszedł do uciskanych kajdanami niewoli, poranionych złem, aby przynieść im wolność i ocalenie. Mistrz uczy każdego, kto idzie za Nim, postępować tak jak On. Nie tylko uczy, ale daje miłość, która zabiega o szczęście bliźnich i doskonali w niej.
Jak Samarytanin z przypowieści Jezusa nie przeszedł obojętnie obok pobitego przez zbójców, tak każdy, kto ma w sobie Ducha Jezusa, nie może przejść obojętnie wobec ludzkiej biedy. Miłość pełna miłosierdzia wobec krzywdzonych, uciskanych, niemocnych, dotkniętych cierpieniem, to dzieło Boga w człowieku upodobnionego do Niego.
Kto szczerze idzie za Jezusem, staje się Jego obrazem. Jak On ma staranie o każdego, kto go potrzebuje. Nie unika ludzi wołających o ratunek. Nie zamyka przed nimi serca… Nowe przykazanie, które pozostawił Mistrz swoim uczniom, wzywa do miłości – takiej, jaką ukochał nas Jezus. Kto nią nie żyje, ten nie wypełnia najważniejszego przykazania i zarazem najważniejszego zadania we wspólnocie uczniów.
W królestwie Boga nie liczą się wielkie dzieła, jeżeli byłyby one pozbawione miłości… Wolą Bożą jest uświęcenie i upodobnienie człowieka do Boga. Liczą się zatem czyny miłości, choćby najbardziej niepozorne, ukryte, ale podejmowane ze szczerego serca, które żyje Jezusową nauką.
Kto zaniedbałby miłość bliźniego, byłby jak miedź brzęcząca albo cymbał brzmiący, mówi apostoł Paweł (zob. 1 Kor 13,1). Nad wszystko więc należy przedłożyć miłość, bo ona jest świadectwem przynależności do Tego, który jest miłością. Serce ucznia Pana, zjednoczone z Nim, pozostaje czułe i otwarte na każdego człowieka.
I ciebie wzywa Pan: Idź i ty czyń podobnie, jak Samarytanin uczynił pobitemu. Czyń podobnie, jak sam Jezus, który z miłosierdziem dźwiga pobitych, poranionych złem… jeżeli należysz do Niego, nie pozostawaj obojętny na drugiego człowieka. Nie uciekaj przed potrzebującymi cię. Twoi bliźni są obok ciebie…
Miłość sprawia, iż człowiek dostrzega potrzebujących go. Umie przychodzić z pomocą – z krzepiącym, życzliwym słowem i czynami miłości. Serce zjednoczone z Bogiem jest przynaglane do dobra i twórcze w pomaganiu; hojne w obdarowywaniu miłosierdziem, jak hojny jest dla nas Bóg.
s. Bożena Maria Hanusiak pust.

Idź do oryginalnego materiału