SŁOWO NA NIEDZIELĘ

debniki.sdb.org.pl 2 miesięcy temu

POSPRZECZALI SIĘ, KTO Z NICH JEST NAJWIĘKSZY
Nawet ci, którzy byli najbliżej Jezusa, chodzili z Nim, niewolni byli od ducha porównywania się między sobą. Wtedy, gdy On mówił im o najważniejszych sprawach, iż będzie zabity i zmartwychwstanie, oni nie wniknęli w treść tych słów, bo ich nie zrozumieli, a nie umieli Go z prostotą zapytać, co one znaczą. Za to posprzeczali się między sobą, kto z nich jest największy… (zob. Mk 9,31-34).
Zazdrość, chęć panowania nad drugim, konkurowanie między sobą to choroba ludzkiego serca, poddanego kuszeniom i niewolnego od żądz. Przeciwieństwem takich postaw jest miłość szukająca dobra drugiego, wdzięczna za tego, którego Bóg stawia obok, gotowa w uniżeniu mu służyć. Do takiej miłości wychowuje i usposabia Pan. Jest ona owocem żywej więzi z Nim i znakiem upodobnienia do Niego.
Kto poznaje Jezusa w Jego uniżeniu, chce być podobny do Niego. Staje się wolny od
ducha tego świata, dążenia, by dominować nad drugim człowiekiem. Wzrasta w miłości, nie szukając siebie, nie porównując się z nikim, nie dążąc do wynoszenia się ponad kogokolwiek… Na tym polega ewangeliczna wielkość, aby kochać i służyć, jak Mistrz. On uczy swoich najbliższych postawy serca, która nie lekceważy najmniejszych z ludzi, pomijanych przez ten świat.
Kto prawdziwie podąża za Panem, będzie wyzbywał się chęci porównywania z drugim człowiekiem i panowania nad nim. Będzie raczej przepraszał Boga za takie postawy, które zaprzeczają nauce Jezusa. Nie będzie dążył do wynoszenia się ponad kogokolwiek, ani nikim nie wzgardzi. choćby ci, którzy są ostatnimi w oczach ludzi żyjących duchem tego świata, będą dla niego ważni. Będzie się liczył z każdym człowiekiem.
Pozwalaj, aby Jezus oczyszczał swoim słowem twoje serce, odmieniał twoje myślenie… Raczej wstydź się niepodobieństwa do Jezusa, jeżeli zauważasz je w sobie. Wykorzeniaj postawy, które zaprzeczają duchowi wzajemnej miłości. jeżeli nad kimkolwiek pragnąłbyś górować, przepraszaj Boga i dąż do nawrócenia. Podejmuj czyny miłości i miłosierdzia wobec najmniejszych z ludzi – one przyniosą ci uzdrowienie serca. jeżeli dążyłbyś do panowania nad bliźnim, przynosiłoby to szkodę twojej duszy i raniło wspólnotę, w której stawia cię Bóg.
Dąż do zgody, nikim nie gardząc, nie stawiając siebie ponad ludźmi żyjącymi obok. Ewangeliczna służba i miłość to gotowość do bycia ostatnim. To gotowość do bycia wzgardzonym i odrzuconym, jak Jezus. Taka postawa chroni przed pychą i żądzą władzy nad kimkolwiek z ludzi.

s. Bożena Maria Hanusiak pust.

Idź do oryginalnego materiału