Wówczas najwyższy kapłan i wszyscy jego zwolennicy ze stronnictwa saduceuszów, pełni zawiści Dz 5, 17
Ἀναστὰς δὲ ὁ ἀρχιερεὺς καὶ πάντες οἱ σὺν αὐτῷ, ἡ οὖσα αἵρεσις τῶν Σαδδουκαίων, ἐπλήσθησαν ζήλου
O saduceuszach kilka możemy powiedzieć. Wiemy, iż to żydowskie stronnictwo rekrutowało się spośród warstwy kapłańskiej i raczej organizowali się jedynie wokół świątyni jerozolimskiej. O poglądach też kilka wiemy. Jedynie to, iż nie wierzyli w zmartwychwstanie, w istnienie bytów duchowych, uznawali jedynie Torę za pismo natchnione. Musiało się im nie spodobać, gdy Piotr mówił o Duchu Świętym i zmartwychwstaniu, bo przecież oni wiedzą lepiej, są z rodu kapłańskiego i są wykształceni. I tak swoje widzimisię jest ważniejsze od prawdziwego Boga.