
Rozmowa z siostrą Hanną Szmigielską, benedyktynką, organistką, inicjatorką Świętokrzyskich Dni Muzyki Dawnej, założycielką Scholi Cantorum Kielcensis.
- Boże Narodzenie to czas, kiedy śpiewamy kolędy, które na trwałe wpisały się w polską tradycję i kulturę. Przypomnijmy, skąd się wzięły?
- Pochodzą od franciszkanów, którzy w XIII wieku zapoczątkowali szopkę i stworzyli potrzebę śpiewów, które mogłyby towarzyszyć przedstawieniom o narodzeniu Pana Jezusa. Ale wszystko w muzyce kościelnej zaczyna się chorałem gregoriańskim. Na przykład popularny do dziś hymn „Adeste fideles” jest antyfoną gregoriańską. W liturgii łacińskiej śpiewy są dość skomplikowane, więc pojawiła się potrzeba prostszych utworów, które mogliby wykonywać wszyscy. Kiedy franciszkanie rozwijają swoje duszpasterstwo, pojawiają się kolędy w językach narodowych. Najstarsze polskie kolędy pochodzą z XIV wieku i przybyły wraz z bernardynami, którzy są odgałęzieniem franciszkanów.
- Jak kolędy kształtowały się w Polsce?
- Kształtują się w XIII–XIV wieku, wcale nie później niż w innych krajach Europy. Są tworzone przede wszystkim w klasztorach, głównie propagują je karmelitanki i benedyktynki. Na przykład zachowały się stare kancjonały z klasztoru w Staniątkach. Znajdują się w nich kolędy: „Lulajże Jezuniu”, „Jezus malusieńki”, „Gdy śliczna Panna”. To kołysanki, które prawdopodobnie powstały w zakonach karmelitańskich i zapisane są w XVI-wiecznych kancjonałach.
- Jakie kolędy należą do tych najstarszych?
- Pierwszą polską kolędą jest „Anioł pasterzom mówił”. Śpiewana była najpierw po łacinie, ale o tej samej melodii i tym samym rytmie, który znamy do dziś. Natomiast najstarszą polską kolędą jest „Zdrow bądź, Królu Anielski”, którą znaleziono we wspomnianym kancjonale w Staniątkach. Pochodzi z początku XV wieku.
- Kto pisał słowa do polskich kolęd?
- Bardziej znamy tych, którzy pisali słowa, niż autorów muzyki. Muzyka bowiem często pochodziła z pieśni świeckich, do których pisano tekst kościelny. Badacze z Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego odkryli publikację Jana Żabczyca z 1630 roku, w której zamieszczone są jeszcze anonimowe teksty najstarszych polskich kolęd. Dopiero od XVIII wieku zaczynamy znać autorów tekstów. Mamy na przykład zbiór Franciszka Karpińskiego, w którym jest kolęda „Bóg się rodzi”. Jest ona wzorowana na łacińskim hymnie będącym teologią Bożego Narodzenia. Natomiast kolędy: „Wśród nocnej ciszy”, „Gdy się Chrystus rodzi”, „Mizerna cicha” pochodzą z XIX wieku, z szopki Teofila Lenartowicza. Jest też śpiewnik kościelny ks. Michała Mioduszewskiego z 1838 roku, w którym mamy całą serię XIX-wiecznych kolęd, które dziś nie są znane.
- A jeżeli chodzi o muzykę?
- Odnajdziemy w nich polonezy, mazury, krakowiaki. Na przykład „Bóg się rodzi” to polonez, „Dzisiaj w Betlejem” to mazur, a „Jezus malusieńki” jest kujawiakiem. Nawiązanie do polskich tańców narodowych w XIX wieku, w czasie zaborów, miało także wymiar patriotyczny. Dwa podstawowe gatunki kolęd to kołysanka i pastorałka. Na przykład „Lulajże Jezuniu” pochodzi z karmelu, gdzie do XIX wieku był obrzęd kołysania Dzieciątka Jezus — wtedy prawdopodobnie śpiewano takie kolędy.
- Dlaczego Fryderyk Chopin w scherzu h-moll umieścił fragment „Lulajże Jezuniu”?
- Chopin pisał ten utwór w dramatycznej sytuacji, kiedy wyjechał do Paryża, a na ziemiach polskich wybuchło powstanie listopadowe. Boże Narodzenie spędzał na obczyźnie, więc tęskniąc za domem rodzinnym, przywołał w tym utworze kolędę z dzieciństwa — „Lulajże Jezuniu”. Scherzo jest umuzycznieniem walki duchowej człowieka i przeplatają się w nim różne emocje.
- Jaka jest ulubiona kolęda Siostry?
- jeżeli chodzi o liturgię, to mam dwie ulubione polskie kolędy: „A wczora z wieczora” — pastorałkę, która oddaje wiejski charakter również Betlejem, miejsca, gdzie urodził się Pan Jezus, a druga to „Mizerna cicha”, ale w wersji wolnej. jeżeli chodzi o scholę, to śpiewamy kolędy dawne, które są już zapomniane.
- Wyjaśnijmy jeszcze, czym się różni kolęda od pastorałki?
- Kolęda pochodzi od łaciny, oznaczała dary, które przynoszono na Boże Narodzenie lub na początku roku. Z Biblii wiemy, iż składano dary materialne, ale też w formie pieśni dziękczynnej, o czym mówi psalm: „Złożyłeś w me usta pieśń nową”. Później kolędą zaczęto nazywać pieśń bożonarodzeniową. Mogła być ona pastorałką lub kołysanką. Takie były dwa rodzaje literackie.
- Dlaczego my, Polacy, lubimy śpiewać kolędy?
- Kolędy nas łączą jako wspólnotę narodową, rodzinną, katolicką. Wypływają z naszej wiary i wspólnych korzeni chrześcijańskich. W kolędach wracamy do naszej tradycji, kultury, historii, do naszego domu rodzinnego.
- Dziękuję za rozmowę.
Katarzyna Bernat
- diecezja kielecka
- kolędy
- Boże Narodzenie

2 godzin temu








![Od 2026 roku ruszają masowe kontrole, a kary sięgają 5000 zł [24.12.2025]](https://warszawawpigulce.pl/wp-content/uploads/2025/12/okladka-97.jpg)






