Papież oparł homilię na pierwszym czytaniu, które opowiada o odwiedzinach, jakie Bóg złożył Abrahamowi w postaci trzech tajemniczych osób, oraz na Ewangelii o wizycie Jezusa w domu Marty i Marii.
Leon XIV wskazał na gesty konkretnej gościnności, jaką Abraham okazuje gościom, rozpoznając w nich obecność Boga. „Bóg wybiera drogę gościnności, aby spotkać Sarę i Abrahama i przekazać im wiadomość o darze płodności, którego tak bardzo pragnęli i na który już nie mieli nadziei. Po wielu chwilach łaski, w których już ich nawiedził, ponownie puka do ich drzwi, prosząc o przyjęcie i zaufanie. A dwoje starszych małżonków odpowiada pozytywnie, nie wiedząc jeszcze, co się wydarzy. W tajemniczych gościach rozpoznają Jego błogosławieństwo, Jego samą obecność”.