Choć artystka twierdzi, iż jest osobą uduchowioną, ciężko nie doszukiwać się w tym znakomitej strategii marketingowej – pisze Martyna Leszczyńska w „Tygodniku Powszechnym”.
W nowym numerze „Tygodnika Powszechnego” ukazał się tekst Martyny Leszczyńskiej analizujący fenomen Rosalii, hiszpańskiej wokalistki, której płyta „Lux” jest w tej chwili najczęściej odtwarzanym albumem na świecie.
WIĘŹ – łączymy w czasach chaosu
Więź.pl to pogłębiona publicystyka, oryginalne śledztwa dziennikarskie i nieoczywiste podcasty – wszystko za darmo! Tu znajdziesz lifestyle myślący, przestrzeń dialogu, personalistyczną wrażliwość i opcję na rzecz skrzywdzonych.
Czytam – WIĘŹ jestem. Czytam – więc wspieram
Jak pisze Leszczyńska, „nowa mistyczna estetyka artystki wywołała w Hiszpanii spore poruszenie, ale kto śledzi tę twórczość od początku, ten wie, iż prowokacyjna zabawa konwencjami to jej specjalność. Rosalía od lat konsekwentnie buduje wizerunek twórczyni, która nie boi się eksperymentować”.
– Choć artystka twierdzi, iż jest osobą uduchowioną, a w wywiadach przytacza biografie niezwykłych kobiet, które wyrzekły się dóbr życia doczesnego, ciężko nie doszukiwać się w tym wszystkim znakomitej strategii marketingowej, w której echem odbijają się motywy poruszane wcześniej przez innych artystów (chociażby rapera Kanyego Westa). „Lux” to jednak interesująca płyta, która – jak wskazują liczby odsłuchów na całym świecie – łączy ponad podziałami – pisze filolożka.
Jej zdaniem „być może ten intensywny trend w muzyce jest odpowiedzią na wyblakłą, pogrążoną w konfliktach codzienność, w której główną rolę gra nieumiarkowana konsumpcja? Może dlatego potrzebujemy powrotu do dawnych autorytetów? Na ironię zakrawa fakt, iż w ten sposób nasza duchowość staje się kolejnym produktem na sprzedaż?
DJ

2 godzin temu



.webp)
![[FOTO] Przedświąteczny opłatek niewidomych z Kielc](https://www.emkielce.pl/media/k2/items/cache/4651d182f3eb61b5c87e0ad9ec88ed67_XL.jpg)
