Republika Środkowoafrykańska: Krok po kroku nadzieja się odradza

pkwp.org 4 dni temu

Choć w kraju panuje kruchy pokój, wciąż występują problemy z bezpieczeństwem. Biskupi Republiki Środkowoafrykańskiej apelują do społeczności międzynarodowej, by nie zapominała o ich narodzie. Podkreślają, iż Kościół będzie przez cały czas odgrywał swoją proroczą rolę.

Dialog między chrześcijańskimi i muzułmańskimi liderami religijnymi odegrał kluczową rolę w budowaniu pokoju po brutalnej wojnie domowej. W przeciwieństwie do sąsiednich krajów, takich jak Czad czy Nigeria, gdzie religia często zaostrza konflikty, w Republice Środkowoafrykańskiej stała się ona mostem porozumienia.

Podczas wizyty w siedzibie organizacji Pomoc Kościołowi w Potrzebie (ACN) biskupi podkreślili, iż Kościół katolicki od początku angażował się w dialog, współpracując z przedstawicielami innych wyznań. Kardynał Dieudonné Nzapalainga, arcybiskup Bangi, biskup Nestor-Désiré Nongo-Aziagbia z Bossangoa oraz biskup Bertrand Guy Richard Appora-Ngalanibé z Bambari podkreślili, iż przywódcy religijni odegrali „proroczą” rolę w promowaniu pokoju.

„Religia nas nie dzieli, ale łączy”

Wojna domowa groziła przekształceniem się w otwarty konflikt między muzułmanami a chrześcijanami, ale determinacja przywódców religijnych temu zapobiegła. „Przedstawiciele katolików, protestantów i muzułmanów wspólnie apelowali o pokój, jeżdżąc po świecie, by ich głos został usłyszany” – mówi biskup Nestor-Désiré.

Kardynał Nzapalainga dodaje: „Religia nas nie dzieli, ale łączy. Muzułmanie, protestanci, katolicy – musimy się kochać, bo jesteśmy braćmi. To diabeł nas dzieli, ale my, jako liderzy, mamy misję proroczą: mówimy 'nie’ przemocy, 'tak’ miłości, pokojowi i pojednaniu”.

Pokój, jak podkreśla kardynał, jest fundamentem rozwoju. „Musimy być budowniczymi pokoju. Naszym zadaniem jest docierać do serc ludzi, skłaniać ich do rozmów i wspólnego szukania rozwiązań. Dialog jest kluczem” – tłumaczy.

Apel do społeczności międzynarodowej

„Krok po kroku nadzieja się odradza. Dzięki temu dzieci mogą wracać do szkół, rodzice pracować na roli, a chorzy otrzymywać leczenie” – mówi kardynał Nzapalainga.

Obecność misji ONZ i zagraniczne interwencje pomogły ograniczyć przemoc, ale w niektórych regionach wciąż panuje chaos. „Z powodu otwarcia naszego rządu na współpracę z Rosją, Republika Środkowoafrykańska została odsunięta na margines międzynarodowej pomocy. Ale ludzie nie powinni być karani za decyzje polityków” – apeluje biskup Nestor-Désiré. „Zwracam się do społeczności międzynarodowej o dalsze wsparcie dla mieszkańców naszego kraju, którzy dążą do pokoju i rozwoju”.

Kościół katolicki, jak zapewniają biskupi, przez cały czas będzie stał na straży prawdy i pracował na rzecz pokoju. „Nasza misja to nie tylko głoszenie Ewangelii, ale także wspieranie ludzi poprzez szkoły, ośrodki zdrowia i pomoc humanitarną” – mówi biskup Nestor-Désiré.

Wdzięczność za wsparcie PKWP

Działalność Kościoła nie byłaby możliwa bez wsparcia organizacji takich jak Pomoc Kościołowi w Potrzebie. „Dzięki pomocy, jaką otrzymujemy, nasi kapłani, biskupi oraz zakonnicy mogą kontynuować swoją misję. To wsparcie nie ogranicza się do finansów – to przede wszystkim troska o duszpasterstwo. W imieniu ludu Bożego w Republice Środkowoafrykańskiej dziękujemy PKWP za pomoc i solidarność” – mówi biskup Bertrand Guy Richard.

Idź do oryginalnego materiału