Relacja rycerzy z Bełchatowa z pobytu w Krynicy Morskiej, Tolkmicka i Gietrzwałdu…

malirycerze.pl 1 tydzień temu
Relacja z KrynicyPobierz

Relacja rycerzy z Bełchatowa z pobytu w Krynicy Morskiej i nie tylko…

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze Dziewica.

Chcieliśmy podzielić się naszymi wrażeniami i spostrzeżeniami z naszego corocznego wypoczynku. Od 3 lat, jako miejsce wypoczynku wybieramy Krynicę Morską. Zawsze planujemy wyjazd we wrześniu. Data nie jest przypadkowa ponieważ z tym terminem wiążą się wyjazdy, o których będziemy pisać, a także plaża w Krynicy w tym czasie nie jest tak bardzo zaludniona.

W Krynicy mieszkamy na kwaterze prywatnej. Na tej samej ulicy znajduje się Dom Misyjny Księży Werbistów „Bursztyn” gdzie codziennie w kaplicy misyjnej o godz. 8.30 jest odprawiana Msza Święta, w której uczestniczymy. Spotykamy tam dużo osób w naszym wieku i starszych, którzy wypoczywają i przebywają w tutejszych w sanatoriach.

Pan Bóg daje nam jeszcze siły i zdrowie to dlatego wybieramy czynny wypoczynek. Polega on na tym, iż w miarę możliwości spacerując wzdłuż wybrzeża morza pokonujemy codziennie 12 km, a czasami i więcej. Jest to dla nas piękny czas, zarówno dla naszego ciała i duszy. Poprawiamy naszą kondycję fizyczną, dotleniamy się, a jednocześnie słuchając szumu morza (który słychać tylko nad naszym Morzem Bałtyckim) możemy rozmyślać, podziwiać i uwielbiać Pana Boga za dobro i piękno, które dla nas stworzył. Dziękując za wszystko Panu Bogu zanurzamy się również
w modlitwie różańcowej.

Jedną z atrakcji w Krynicy Morskiej jest rejs statkiem po Zalewie Wiślanym, do Tolkmicka lub Fromborka.

My zwykle wybieramy rejs do Tolkmicka, aby nawiedzić grób naszej założycielki Legionu MRMSJ, śp. siostry Zofii i jej męża śp. Ryszarda Grochowskich, ale nie tylko…

Płynąc statkiem po Zalewie Wiślanym możemy podziwiać widoki Krynicy Morskiej i Tolkmicka. Im bliżej Tolkmicka tym bardziej widać piękny widok, mała miejscowość a po środku Kościół. Dopływając do docelowego miejsca, wita nas Port Rybacki (jeden z największych portów nad Zalewem Wiślanym), a przy nim lodziarnia z przepysznymi lodami, trudno oprzeć się i dwie gałki lodów zaliczamy.

W lipcu 2025r. intensywne opady deszczu sprawiły, iż miasteczko zostało zalane. Skutki tej powodzi są dotychczas widoczne na nawierzchniach dróg, jak również na miejscowym cmentarzu.

W Tolkmicku po środku rynku stoi XIV – wieczny kościół pw. Św. Jakuba a po lewej ratusz, a wokoło kolorowe domy. Pierwszy raz, jak byliśmy w Tolkmicku bardzo pozytywnie zaskoczył nas fakt, iż kościół jest cały dzień otwarty i można bez problemu wejść na modlitwę, tak jest do dzisiaj (w naszych okolicach, niestety tak nie jest).

Kościół zachwyca swoją architekturą oraz pięknymi witrażami. Przed świątynią wita przybyłych Matka Boża stojąca na kuli ziemskiej (rzeźba z 1735 roku) i św. Jan Nepomucen (rzeźba z 1737 roku). Ołtarz główny świątyni jest przepiękny z umieszczonym w jego centrum krucyfiksem. W środku znajdują się piękne 3 nawy w stylu gotyckim. Zdjęcie 1

W lewej nawie umieszczony jest obraz Jezusa Miłosiernego, a obok niego relikwie błogosławionego Michała Sopoćko i św. siostry Faustyny. W tym pięknym miejscu do naszej wspólnej modlitwy zaprosiliśmy wymienionych świętych i śp. s. Zofię Grochowską, aby razem z nami modlili się i upraszali dla Małych Rycerzy i naszej rodziny u Pana Jezusa potrzebne łaski. Jesteśmy pewni, iż wszyscy byli z nami. Dokładnie nie potrafimy tego uczucia wyrazić słowami ale w sercach naszych był pokój i euforia w czasie modlitwy i po. prawdopodobnie śp. s. Zofia dużo czasu spędzała w tej świątyni na modlitwie, szczególnie w miejscu, gdzie znajduje się obraz Jezusa Miłosiernego. Nam niestety nie było dane, żeby śp. s. Zofię poznać ale w naszych sercach pozostaje. Zdjęcie2

Również przy grobie śp. s. Zofii i jej męża Ryszarda Grochowskich odmówiliśmy modlitwę różańcową w intencji „zatwierdzenia Legionu MRMSJ przez Episkopat” prosząc śp. s. Zofię, aby modliła się i wstawiała się u Pana Boga za nami wszystkimi.

Chcieliśmy nadmienić, iż śp. s. Zofia mieszkała w Tolkmicku w budynku, który stoi po prawej stronie równolegle do kościoła. To miejsce zamieszkania też na nas zrobiło wrażenie ponieważ bardzo przypomina nam rodzinne miejsce zamieszkania św. Jana Pawła II w Wadowicach, tak samo blisko usytuowane przy świątyni. Zdjęcie 3

Wracając z Tolkmicka do Krynicy Morskiej jesteśmy zawsze bardzo szczęśliwi. Dziękujemy Panu Bogu również za to, iż wybiera do tworzenia wielkich dzieł, osoby ciche i pokorne, tak jak wybrał śp. s. Zofię do założenia wspólnoty Legionu MRMSJ, a my również jesteśmy członkami tej wspólnoty.

Na koniec naszego wypoczynku, żegnamy Krynicę Morską i jedziemy do ukochanej Matki Bożej Gietrzwałdzkiej. Prosimy Panią Gietrzwałdzką, aby nieustannie wstawiała się za nami u Boga.

Co roku w każdą drugą sobotę września rozpoczynają się uroczystości odpustowe związane ze Świętem Narodzenia Najświętszej Maryi Panny.

W sobotę 13 września br. w Sanktuarium cały dzień trwały modlitwy oraz przygotowania do niedzielnych uroczystości. Przybywały pielgrzymki z całego kraju. Po lewej stronie Sanktuarium została wybudowana Kaplica adoracji Najświętszego Sakramentu którą poświęcono 8 września 2025. Zdjęcie 4

Główna Msza Św. odpustowa i jednocześnie dożynkowa odprawiona została 14 września na Gietrzwałdzkich błoniach.

W tym roku uroczystości odpustowe przebiegały w nieustannie padającym deszczu ale wiernych i pielgrzymów deszcz nie zatrzymał. Tysiące pielgrzymów przybyło do Pani Gietrzwałdzkiej, by prosić we własnych intencjach i wyrazić wdzięczność Matce Bożej za jej zatroskanie nad naszym narodem. Mszy Świętej przewodniczył ks. biskup Ełcki
Jerzy Mazur. W wygłoszonej homilii ks. biskup podkreślił aktualność orędzia gietrzwałdzkiego wzywając do modlitwy różańcowej i życia w jedności z Chrystusem. Jeden fragment homilii utkwił nam najbardziej w pamięci, w którym ks. biskup, zwrócił uwagę, iż wierni stawać się mają pielgrzymami nadziei. Maryja pierwsza przeszła pielgrzymkę nadziei i pragnie abyśmy, jako uczniowie Chrystusa stali się ludźmi zaufania i nadziei. Zaznaczył również, iż „Sanktuarium jest miejscem, gdzie Niebo całuje się z ziemią, bo kto się modli ten wiąże Niebo z ziemią. Dajcie się ucałować Niebu”.

Ks. Biskup powiedział również „ Otwórzcie się na Boże łaski i Jego miłosierdzie. Otwórzcie wasze serca na Ducha Świętego, by je napełnił pokojem, miłością, euforią i nadzieją. Bo człowiek, żeby żyć potrzebuje nadziei, ale, żeby mieć nadzieję potrzebuje Ducha Świętego”.

Była poruszona również kwestia obchodów 150 rocznicy objawień Maryj i przygotowań do tej uroczystości zarówno w wymiarze logistycznym, jak i duchowym. Ogłoszono również na 150 rocznicę objawień w Gietrzwałdzie inicjatywę 150 róż różańcowych w intencjach: o wynagrodzenie za grzechy przeciw życiu, o cud dzietności, o powołania kapłańskie i zakonne. Był to szczególny akcent uroczystości.

Na koniec Mszy Świętej ks. biskup poświecił ziarno na zasiew, wieńce dożynkowe i dwie figury Matki Bożej Gietrzwałdzkiej. Pierwsza figura nawiedzi Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Suwałkach. Druga trafi do Domu Rekolekcyjnego „Zacheusz” Ruchu Światło – Życie w Nowym Kawkowie.

Ks. Biskup zawierzył wszystkich wiernych Matce Boże Gietrzwałdzkiej.

Po zakończeniu uroczystości odpustowych wyruszyliśmy do domu zabierając ze sobą Maryję ponieważ Matka Boża powiedziała „Nie smućcie się , bo ja zawsze będę przy was”.

Dziękujemy Panu Bogu Wszechmogącemu w Trójcy Jedynemu za wszystkie dary i łaski, które otrzymujemy i naszej najukochańszej Matce Maryi, która uprasza nam łaski i jest z nami. Bóg zapłać.

Do zobaczenia na uczcie duchowej u naszej Pani Gietrzwałdzkiej.

Szczęść Boże.

mr Ela i Andrzej

Idź do oryginalnego materiału