Ręce (יָד jâḏ)

jednoslowo.com 2 dni temu

W ręce Twoje powierzam ducha mojego: Ty mnie wybawiłeś, Panie, Boże wierny! (Ps 31,6)

בְּיָדְךָ֮ אַפְקִ֪יד ר֫וּחִ֥י פָּדִ֖יתָה אוֹתִ֥י יְהוָ֗ה אֵ֣ל אֱמֶֽת׃

εἰς χεῖράς σου παραθήσομαι τὸ πνεῦμά μου·ἐλυτρώσω με, κύριε ὁ θεὸς τῆς ἀληθείας.

In manus tuas commendo spiritum meum; redemisti me, Domine, Deus veritatis.

Ręce Boga to bezpieczne miejsce. Oczywiście to przenośnia, która ma pokazać, iż człowiek, który Jemu ufa jest po prostu w dobrych rękach, nie ważne z czym musi się zmierzyć w swoim ziemskim życiu. Św. Szczepan, który ufał Bogu do końca, zginął za wiarę w Jezusa, złożył swego ducha w ręce Boga, pewien, iż ma mieszkanie w Niebie. Otwarty na działanie Ducha Świętego z odwagą przemawiał broniąc wiary. Jest dla nas przykładem człowieka, który nie boi się śmierci, dla którego życie doczesne podporządkowane jest życiu wiecznemu, który wie w czyje ręce powierzył swój los.

Bóg nasze życie także bierze w swoje ręce, te ręce wyciąga ku nam. Robi to stale, zrobił to też w Betlejem, gdy przyszedł do nas jako małe Dziecko, bezbronne, kruche, delikatne, ale z otwartymi ramionami, wyciągniętymi rączkami. Bóg-Człowiek, to nasz Emmanuel, który fizycznie dotknął naszego człowieczeństwa, w rękach, którego jesteśmy naprawdę utuleni i bezpieczni, tak jak On maleńki, tulony i bezpieczny był w ramionach Maryi.

Idź do oryginalnego materiału