RATUNEK POD PŁASZCZEM MARYI z GUADALUPE, IV spotkanie w Gwizdowie,12.XII.2025

malirycerze.pl 2 dni temu

Nasze jednodniowe wyjazdowe rekolekcje z Matką Bożą z Guadalupe
z księdzem Lesławem Krzyżakiem w dniu 12 grudnia 2025 r. w Gwizdowie

Już po raz czwarty w święto Matki Bożej z Guadalupe pojechaliśmy do Gwizdowa k. Leżajska, aby uwielbić Matkę Bożą i uzyskać od niej potrzebne nam łaski. Co roku jedzie coraz więcej osób, w tym roku kościół był wypełniony uczestnikami. Od nas było 30 osób z Kraśnika i okolic.

Niektórzy byli po raz pierwszy, chcący otrzymać błogosławieństwo Matki Bożej z Guadalupe.

Byli z nami mali rycerze na wózkach, dla których ten wyjazd był możliwością spowiedzi, otrzymania błogosławieństwa i wyjazdu z 4-ech ścian domu.

Był też rycerz Andrzej z żoną Elżbietą i kilkoma osobami z Bełchatowa,

chociaż oni mieli o wiele dalej niż my,

no i oczywiście Łucja z koleżankami z Nowego Sącza i miejscowi parafianie.

Ks. Lesław jak zwykle serdeczny, była możliwość spowiedzi. W konfesjonale służył też miejscowy ksiądz proboszcz kanonik Kazimierz Rojek.

Ksiądz Lesław wystawił Przenajświętszy Sakrament i poprowadził krótką adorację , a później my prowadziliśmy Różaniec, również śpiewając poszczególne dziesiątki dzięki naszym rycerzom Lucjanowi i Jadzi przy akompaniamencie Pana organisty Mariusza.

Matka Boża z Guadalupe w obrazie okrytym płaszczem księdza kustosza udekorowana była pięknymi różami, przy zapalonych świecach.

Następnie uczestniczyliśmy we Mszy świętej odprawionej przez księdza Lesława

z homilią nawiązującą do objawień Matki Bożej Juanowi Diego na wzgórzu Tepeyac w 1531 r.

HOMILIA AUDIO:

Ksiądz zwrócił uwagę na okoliczności w jakich objawiła się Matka Boża, na piękny śpiew ptaków delikatność i serdeczność z jaką Matka Boża zwróciła się do Jana wymawiając zdrobniale jego imię, tak Matka Boża zwraca się do każdego z nas. Juan usłuchał Matki Bożej, ale kiedy biskup nie uwierzył jego słowom nie chciał iść tam ponownie, prosił, aby Matka Boża wysłała tam innego posłańca, godniejszego, wzbudzającego szacunek. Jednak Matka Boża wybrała właśnie jego aby przekazał Jej życzenia , żeby biskup wybudował na wzgórzu kościół. Kiedy Juan nie spotkał się ze zrozumieniem biskupa, a dla chorego wujka trzeba było przyprowadzić księdza próbował okrążyć wzgórze na którym objawiła się Matka Boża, aby jej nie spotkać. Matka Boża jednak ukazała mu się, podeszła do niego, powiedziała, iż wujek będzie zdrowy, a on niech się niczego nie lęka, bo Ona przecież jest jego Matką, niech wykona Jej polecenia. Kiedy Juan usłuchał, wspiął się na wzgórze zobaczył piękne pachnące róże , w miejscu gdzie nigdy tam nie rosły kwiaty, w dodatku w zimie. Zebrał te róże, a Matka Boża poukładała mu te kwiaty w jego płaszczu i kazała rozwinąć płaszcz dopiero u biskupa.

Ksiądz wspomniał o obrazie Matki Bożej , który powstał na, tilmie Juana, która była wykonana z włókna agawy. tj płótna, które mogło wytrzymać najdłużej 20 lat i rozpadało się, a to wytrzymało już ponad 500 lat. Ponadto naukowcy po przeprowadzeniu licznych badań stwierdzili, iż nie ma takich farb i nie istnieją takie techniki malowania , kolory nie zmieniają się, nie blakną. Ksiądz powiedział, iż są tylko takie trzy cudowne płótna na świecie tj. obraz Matki Bożej z Guadalupe, Całun Turyński i cudowny obraz z Obliczem Pana Jezusa z Manoppello we Włoszech.

Ksiądz mówił dużo o szczerej naszej spowiedzi i delikatności Matki Bożej. Wyjaśnił, iż czarna opaska na biodrach Maryi znaczy, iż jest ona brzemienna. Maryja idzie z Jezusem, niesie nam Jezusa, toteż modlimy się, Maryjo ukryj nas w Swoim Niepokalanym Sercu, skryj nas w Swoich Ramionach.

Maryja chce nas dziś w Swoje święto dotknąć, uzdrowić z naszych lęków, zranień, napełnić radością, abyśmy się nie bali, np. chorób. Słuchaliśmy z wielkim zainteresowaniem, niektórzy choćby ze łzami w oczach, jak później powiedzieli. Homilia ta była dla nas nauką rekolekcyjną.

Po Mszy świętej było błogosławieństwo wody, soli, oleju, dewocjonalii i róż, które później zabraliśmy do domu.

Jedna osoba z Nowego Sącza złożyła zgłoszenie do Małych Rycerzy.

Następnie każdy został nakryty płaszczem Matki Bożej z błogosławieństwem wypowiadanym przez księdza.

Wiele osób przyjęło Płomień Miłości Niepokalanego Serca Maryi, ksiądz zapalał ludziom świecie od paschału, a my w tym czasie odmawialiśmy koronkę do Płomienia Miłości.

Była też możliwość modlitwy osobistej przy obrazie Matki Bożej i zawierzenia swoich problemów i trosk Matce Bożej.

Po skończonej uroczystości był poczęstunek w postaci ciasta, herbaty i kawy, o które w głównej mierze zadbała Łucja z koleżankami z Nowego Sącza przy naszym niewielkim udziale.

Dziękujemy księdzu Lesławowi Krzyżakowi, rycerce Łucji Kozieł głównej organizatorce, księdzu kanonikowi Kazimierzowi Rojkowi, Panu organiście Mariuszowi, Panu kościelnemu, ministrantowi Mikołajowi, który usługiwał i wszystkim uczestnikom tej pięknej uroczystości tej wspaniałej uczty duchowej. Wszyscy wracaliśmy z wielką radością.

mr Cecylia i Barbara

Płaszcz Maryi z Guadalupe – GwizdówPobierz

Płaszcz Maryi z Guadalupe jako symbol przymierza i przyjęcie pod opiekę. Gwizdów 12.grudnia 2025 r.

Kolejna relacja rycerki z Nowego Sącza

Uroczystości ku czci Matki Bożej z Guadalupe w Gwizdowie

Kościół Rzymskokatolicki pw. Matki Bożej Pocieszenia w Gwizdowie koło Leżańska był w dniu 12 grudnia 2025 roku, w święto Matki Bożej z Guadalupe, miejscem wyjątkowych uroczystości związanych z tym świętem. Odbyło się tam spotkanie modlitewne wypełnione modlitwą różańcową, adoracją Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie, Mszą Świętą, aktem zawierzenia wiernych pod płaszczem Maryi, przekazaniem Płomienia Miłości Niepokalanego Serca Maryi, błogosławieństwem Najświętszym Sakramentem, poświęceniem róż, sakramentaliów i dewocjonaliów, a także krótkim spotkaniem integracyjnym przy poczęstunku.

Było to już czwarte zawierzenie się w opiekę Matki Bożej z Guadalupe w Gwizdowie. Kościół wypełnił się ponad wszelkie oczekiwania – bardzo licznie zgromadzili się wierni, którzy z uznaniem i wzruszeniem dziwili się, jak wiele osób odczuło duchową potrzebę uczestnictwa w tej uroczystości, nie szczędząc trudów związanych z dotarciem na miejsce.

Przybyli pielgrzymi z różnych stron południowej Polski: z Nowego Sącza, Biłgoraja, Nowego Targu, Jarosławia, Niska, Bełchatowa, Rzeszowa, Krakowa, Kraśnika oraz wielu mniejszych miejscowości. Najliczniejszą grupę stanowili pielgrzymi z Kraśnika, wśród których były także dwie osoby poruszające się na wózkach inwalidzkich. To właśnie ta grupa prowadziła modlitwę różańcową przed wystawionym Najświętszym Sakramentem – zarówno przed Mszą Świętą, jak i w czasie aktu okrycia płaszczem Maryi oraz przyjmowania Jej Płomienia Miłości.

Inicjatywa organizacji tego kolejnego spotkania modlitewnego, podobnie jak w latach poprzednich, wyszła od rycerki Legionu Małych Rycerzy Miłosiernego Serca Jezusowego z Nowego Sącza. Znaczną część uczestników stanowili także znajomi, sąsiedzi oraz członkowie rodzin rycerzy. Jak zgodnie podkreślano – to sama Maryja wszystkich tam przyprowadziła.

Możliwość przeżywania tej duchowej uczty już po raz czwarty w gościnnym i pięknym kościele w Gwizdowie stworzył ks. prof. Lesław Krzyżak, który sprawował Eucharystię, poprowadził akt zawierzenia pod płaszczem Maryi oraz pozostałe elementy uroczystości.

Msza Święta sprawowana przez ks. prof. Lesława Krzyżaka – kustosza płaszcza Maryi – pogłębiła w uczestnikach pragnienie ponownego zawierzenia się Matce Bożej. Niezwykle pouczająca i poruszająca serca homilia, oparta na wydarzeniach związanych z objawieniami Matki Bożej z Guadalupe św. Juanowi Diego, wzbudziła w słuchaczach pragnienie doświadczenia duchowego macierzyństwa Maryi.

HOMILIA AUDIO:

Treść homilii w sposób głęboki wyjaśniała duchowy i symboliczny sens zawierzenia, rozumianego jako świadomy akt zaufania Bogu przez Maryję – Tę, która zawsze prowadzi do Jezusa i pomaga całkowicie zaufać Bożej woli. „Płaszcz” Maryi został ukazany jako symbol bezpieczeństwa, czułości i ochrony, a zawierzenie jako zgoda na to, by Ona troszczyła się o nasze życie duchowe. Kontynuując refleksję nad objawieniami w Guadalupe, ks. Lesław przedstawił Maryję jako Matkę miłosierdzia – Matkę ubogich, odrzuconych, cierpiących i duchowo poranionych.

Podsumowując, podkreślił, iż zawierzenie jest decyzją życia bliżej Boga – choćby pośród trudności. Maryja pomaga przejść przez lęk, kryzys i chorobę, dając doświadczenie bycia widzianym, znanym i kochanym przez Boga. Zawierzenie nie odbiera wolności ani nie zwalnia z odpowiedzialności, ale jest świadomym wyborem: „Chcę iść drogą wiary – nie sam, ale z Matką”. Ten akt czci i całkowitego oddania się Maryi miał także wymiar fizyczny – poprzez nałożenie płaszcza Maryi na poszczególnych uczestników i modlitwę ks. prof. Lesława Krzyżaka.

Z ogromną wdzięcznością przyjęto końcowe błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem, egzorcyzmowanie wody, soli i oleju oraz poświęcenie róż, sakramentaliów i dewocjonaliów przy obrazie Matki Bożej z Guadalupe.

Składamy serdeczne podziękowania ks. prof. Lesławowi Krzyżakowi za poświęcony czas i możliwość tak głębokiego oraz pięknego przeżycia tej uroczystości.

Zwieńczeniem spotkania była możliwość wspólnego spotkania i rozmów przy poczęstunku w gościnnych progach parafii w Gwizdowie, za co wyrażamy wdzięczność proboszczowi tej parafii.

mr Małgorzata

P.S. od red.

Może jeszcze ktoś z uczestników podzieli się z osobistym odbiorem tego pięknego wydarzenia, które zapisuje się w tradycji spotkań lokalnych o coraz większym zasięgu i liczbie uczestników.

Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu… przez Płomień Miłości Niepokalanego Serca Maryi, Matki Bożej z Gadalupe… Amen.

Wdzięczni jesteśmy rycerzom za nadesłane teksty i zdjęcia a także audio z homilią z tego wydarzenia:

  • Cecylii i Basi z Kraśnika
  • Małgosi z Krakowa
  • Andrzejowi z Bełchatowa
Idź do oryginalnego materiału