Przemysł cmentarny? Nie róbmy ze święta folkloru
Zdjęcie: Opoka
Zatłoczone nekropolie, groby wystrojone kwiatami i zniczami, a przed cmentarzami stoiska, na których można kupić nie tylko kwiaty, ale także jedzenie, słodycze czy zabawki. „Nie ma takiego obszaru, który nie byłby teraz objęty komercjalizacją. Nic w tym nie ma złego pod warunkiem, iż z tego święta nie zrobimy folkloru” – przestrzega ks. Karol Godlewski, teolog dogmatyk z KUL.