REKLAMA
Zobacz wideo
Ukraina dostała broń od USA z podobnych powodów co kiedyś mudżahedini
"Znak miłości Boga do człowieka""Wartość materialna krzyża jest znikoma, jednak szkody wyrządzone są ogromne, ale najgorsza jest świadomość, iż sprofanowany został znak krzyża. Jak podkreśla proboszcz ks. Mirosław Drapała, stało się to w przeddzień uroczystości Podniesienia Krzyża Świętego, którą obchodzimy w niedzielę 14 września" - podkreśla diecezja. W rozmowie z portalem lca.pl proboszcz podkreślił natomiast, iż cała społeczność "bardzo przeżywa" znieważenie miejsca kultu. - Cerkwi i krzyża, który jest dla nas znakiem miłości Boga do człowieka - podkreślił i dodał, iż "nie potrafi znaleźć odpowiedzi" na pytanie o motywy sprawców. Ambasador Ukrainy w Polsce apelujePortal lca.pl podaje także, iż policjanci na miejscu zabezpieczali ślady i sprawdzali, czy okoliczne kamery nie zarejestrowały zdarzenia. Do sprawy odniósł się także ambasador Ukrainy w Rzeczypospolitej Polskiej Wasyl Bodnar. "Zwracam się do organów ścigania Rzeczypospolitej Polskiej o podjęcie pilnych działań w związku z uszkodzeniem dachu oraz odcięciem krzyża na kopule Cerkwi Ukraińskiego Kościoła Greckokatolickiego w Legnicy, o którym dowiedzieliśmy się dzisiaj" - napisał na X. Przeczytaj także: "Zaginiony Polak odnalazł się w Ukrainie. Teraz apeluje".Źródła: Diecezja Legnicka, TVN24, lca.pl,