Prof. Sowiński o sprawie ks. Olszewskiego: „Wygląda to niestety coraz gorzej”

stacja7.pl 3 godzin temu

Prokuratura zmieniła zarzuty ks. Michałowi Olszewskiemu oraz dwóm urzędniczkom Ministerstwa Sprawiedliwości – z nadużycia zaufania (art. 296 kk) na przywłaszczenie powierzonego mienia (art. 284 par. 2 kk). Jak przekazał we wtorek rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak, cała trójka została przesłuchana w charakterze podejrzanych i nie przyznała się do winy. I dodał, iż „Urszula D. i ksiądz Michał O. odmówili składania wyjaśnień, a Karolina K. złożyła krótkie wyjaśnienia”.

ZOBACZ: Prokuratura zmieniła zarzuty ks. Olszewskiemu

Do sprawy odniósł się na platformie X politolog prof. Sławomir Sowiński, który zaznaczył, iż „wygląda to niestety coraz gorzej”.

„Trochę jak parafraza starego powiedzenia, dajcie ludzi, a paragrafów będzie się szukać. Ksiądz Michał i obie panie urzędniczki już od dawna powinni IMO mieć prawo do dochodzenia sprawiedliwości w ich sprawie na wolności” – napisał.

Wygląda to niestety coraz gorzej.

Trochę jak parafraza starego powiedzenia, dajcie ludzi, a paragrafów będzie się szukać.

Ksiądz Michał i obie panie urzędniczki już od dawna powinni IMO mieć prawo do dochodzenia sprawiedliwości w ich sprawie na wolności.https://t.co/fwgwg2cpBx

— Sławomir Sowiński (@SowinskiSlawomi) October 22, 2024

Obrońcy o zmianie zarzutów ks. Olszewskiego: „żadnych nowych faktów”

Podczas wtorkowego briefingu przed siedzibą Prokuratury Krajowej obrońca ks. Michała Olszewskiego, mecenas Krzysztof Wąsowski, przekazał, iż „w sensie faktograficznym nic się nie zmieniło”.

Co do zarzutów – żadnych niespodzianek. (…) Zamiast przestępstwa menadżerskiego mamy przywłaszczenie mienia. Nic nowego, żadnych nowych faktów. U pani Urszuli jest dokładnie to samo, żadnych nowych faktów, żadnych nowych dokumentów, ani świadków. Wszystko jest to samo międlenie – powiedział.

Ks. Michał Olszewski jest prezesem fundacji „Profeto”, która otrzymała z Funduszu Sprawiedliwości kilkadziesiąt milionów złotych. Zdaniem śledczych organizacja nie spełniała wymagań formalnych i merytorycznych, aby otrzymać takie pieniądze. Od marca duchowny przebywa w areszcie z powodu śledztwa dotyczącego Funduszu Sprawiedliwości.

PAP, wpolityce.pl, kh/Stacja7

Źródło

atom
Idź do oryginalnego materiału