
Nardos to jeden z chłopców uczący się w grupie 6-latków w salezjańskim przedszkolu.
Tato dziecka zmarł bardzo młodo, mama została sama. Nie ma w Dilla rodziny, pochodzi z Afar – regionu w północno – wschodniej Etiopii. Radzi sobie sama sprzedając injerę na ulicy lub chodząc od chaty do chaty. Z tego też się utrzymuje. Nardos jest już w 6-latkach. Ten kubek mleka i bułka to jedyne śniadanie jakie chłopiec zjada. Dla tak małego dziecka to rarytas.
——————-
Historię opowiedziała nam s. Anna Polak, salezjanka pracująca na placówce misyjnej w Dilla.
Zróbmy dzieciom z Dilla prezent na Boże Narodzenie i zapewnijmy im mleko i bułkę na śniadanie przez pół roku.
Zajrzyj na stronę naszej akcji “Poraduj mleko i bułkę dzieciom w Dilla” :
https://misjesalezjanie.pl/mleko-i-bulka-dla-dzieci-z-etiopii/

![Pożar lokalu na Krupówkach. Dwie osoby nieprzytomne [+GALERIA]](https://misyjne.pl/wp-content/uploads/2025/12/mid-25c19760.jpg)




![Betlejemskie Światło Pokoju dotarło do Sekretariatu KEP [+GALERIA]](https://misyjne.pl/wp-content/uploads/2025/12/54993810801_50bf18b0d7_c.jpg)










