PONIEDZIAŁEK VIII TYGODNIA PO ZESŁANIU DUCHA ŚWIĘTEGO. Rozmyślanie. Nadzieja. O. GABRIEL OD ŚW. MARII MAGDALENY

salveregina.pl 2 miesięcy temu
Zdjęcie: Współżycie z Bogiem


Źródło: O. Gabriel od Św. Marii Magdaleny, Współżycie z Bogiem. Rozmyślania o życiu wewnętrznym na wszystkie dni roku, tłum.: o. Leonard od Męki Pańskiej, Wyd. OO. Karmelitów Bosych, Kraków 1960r.

Rozmyślanie.

NADZIEJA.

OBECNOŚĆ BOŻA. — O Panie, umocnij moją nadzieję, albowiem kto w Tobie pokłada nadzieję, nie będzie nigdy zawstydzon.

Rozważanie.

1. Wiara daje nam poznać Pana Boga. Wierzysz w Niego ze wszystkich sił, jednak Go nie widzisz. Wiara twoja musi więc być podtrzymana pewnością, iż kiedyś zobaczysz swego Pana Boga, posiądziesz Go i będziesz się mógł zjednoczyć z Nim na wieki. Tę pewność daje cnota nadziei ukazuje ci ona Pana Boga, jako twoje Dobro Nieskończone, jako zapłatę wieczną. Wiara mówi: Pan Bóg jest Dobrocią, Pięknością, Mądrością, Opatrznością, Miłością, Miłosierdziem Nieskończonym; a nadzieja dodaje: Ten Pan Bóg tak Wielki i Dobry jest twoim. On pragnie być nie tylko twoją własnością i szczęśliwością wieczną, ale w oczekiwaniu na Niebo, już tutaj na ziemi pragnie, abyś Go posiadł przez miłość i Łaskę, i już tu zaprasza Cię, abyś żył z Nim w ścisłym zjednoczeniu.

Patrzysz na Pana Boga Nieskończonego, Najdoskonalszego, tak nieporównanie przewyższającego ciebie, stworzenie ułomne, nędzne i słabe i myślisz: ale jakże będę mógł dojść do Niego, jakże się z Nim zjednoczę, kiedy On nieskończenie przewyższa moje zdolności? I na to odpowiada ci nadzieja: możesz, Pan Bóg bowiem Sam tego pragnie, owszem, w tym celu Cię stworzył i podniósł do stanu nadprzyrodzonego, udzielając ci wszelkiej potrzebnej pomocy dla tak trudnego przedsięwzięcia. Sobór Trydencki twierdzi, iż wszyscy powinniśmy mieć „mocną nadzieję – firmissimam spem – w Pomoc Bożą”, którą On obiecał tym, co Go miłują i uciekają się do Niego z ufnością: „Proście a będzie wam dane – powiedział Pan Jezus – szukajcie a znajdziecie; kołaczcie, a otworzą wam…, o ile zatem wy, choć jesteście źli, potraficie dawać dzieciom dobre dary, o ileż więcej dóbr da wasz Ojciec Niebieski tym, którzy Go proszą?” (Mat. 7, 7 i 11). „Dobre Dary” obiecane przez Pana Jezusa to przede wszystkim te, które obejmuje akt nadziei: „żywot wieczny i Łaski potrzebne, aby go wysłużyć”. Taki jest przedmiot nadziei. O to mamy przede wszystkim prosić i błagać.

2. Kiedy stajesz przed Panem Bogiem, aby się z Nim zjednoczyć, widzisz zaraz, iż wszelką przeszkodą, jaka zachodzi między tobą a Panem Bogiem, są twoje grzechy, słabości i nędze, z powodu których tak trudno ci prowadzić życie godne Pana Boga. ale nadzieja wychodzi ci naprzeciw i zapewnia cię w imieniu Nieskończonego Miłosierdzia o przebaczeniu grzechów i lasce potrzebnej do dobrego życia, owszem, do życia świętego.

Odpuszczenie grzechów usuwa od ciebie przeszkodę do zjednoczenia z Panem Bogiem, Łaska zaś zbliża cię do Niego i w końcu dokonuje zjednoczenia. Jak wielka pociecha zalewa twoją duszę, kiedy będąc tak słabym, iż nie możesz uniknąć wszystkich grzechów, pomyślisz, iż Pan Bóg pragnie, abyś był pewien Jego przebaczenia. Tak, ilekroć szczerze żałujesz, uznajesz swoje błędy, On, dla Zasług Pana Jezusa, przebacza ci winy i zapomina o nich na zawsze. Tego musisz być pewien i nie wolno ci wątpić w Miłosierdzie i Obietnice Pana Boga. „Choćby były grzechy wasze jako szkarłat powiedział Pan Jezus jako śnieg wybieleją” (Ks. Iz. 1, 18). Nie dosyć na tym, Pan Bóg nadto chce, abyś był równie pewny, iż On udzieli ci Łask potrzebnych do dobrego życia, do zwyciężenia pokus i wad, do postępu w cnocie. Właśnie w ten sposób osiągniesz zjednoczenie z Nim, nie dopiero w niebie, ale już tu na ziemi. Twój ideał świętości nie jest więc nie do osiągnięcia! A Pan Bóg chce, byś się spodziewał tego wszystkiego od Niego, nie dla swoich zasług, ale dla Jego Nieskończonej Dobroci: On jest bowiem Omnipotentia auxilians, Wszechmocą wspomagającą, zawsze gotową przyjść nam ze wsparciem. Bez wątpienia byłoby lekkomyślnością spodziewać się, iż Pan Bóg cię zbawi i uświęci bez twojej współpracy; ale jeżeli ty ze swojej strony czynisz wszystko co możesz, aby uniknąć choćby najmniejszych wykroczeń i wielkodusznie ćwiczysz się w cnocie, możesz mieć pewną nadzieję, iż On uczyni dla ciebie to, czego ty, mimo wysiłków, nie możesz dokonać. Pan Bóg chce, abyś był tego pewien. Pewność jest cechą doskonałej nadziei, a Pan Bóg pragnie, abyś tę cnotę praktykował doskonale.

Rozmowa.

„Przyoblecz mnie, o Panie, w zieloną szatę nadziei. Żywa bowiem nadzieja, złożona w Tobie, dodaje duszy takich sił wielkoduszności i podniesienia jej ku rzeczom wiecznym, iż w porównaniu z tym, czego oczekuje, wszystek świat zdaje się jej być bez krasy i piękna, martwy i bez żadnej wartości. Daj mi więc mocną nadzieję, o mój Boże, aby mnie oderwała od wszystkich marności świata i abym do niczego nie przywiązywał serca i niczego nie spodziewał się od rzeczy, które są na świecie, ale abym żył jedynie okryty nadzieją życia wiecznego. Nadzieja niech mi będzie przyłbicą zbawienia i niech osłoni moją głowę przed strzałami nieprzyjaciela, a spojrzenie moje skieruje ku Niebu, pozwalając mi podnieść oczy i patrzeć tylko na Ciebie, Boże mój. Jak oczy służebnicy patrzą na ręce swojej pani, tak oczy moje niech będą utkwione w Ciebie, aż zlitujesz się nade mną dzięki mojej nadziei. Spraw, abym nie zwracał oczu na nic innego ani nie szukał w niczym zadowolenia, tylko w Tobie, wówczas będę Ci miły i z całą słusznością zawołam, iż tyle od Ciebie zyskuję ile się spodziewam” (J. K.: N. II, 21, 6-8).

„Aby zrozumieć Wielkość Twojej Boskości, o Panie, potrzebna mi jest wiara, aby zaś działać, potrzebna mi jest nadzieja, albowiem gdybym nie miała nadziei, iż posiądę Cię kiedyś, nie miałabym siły pracować tutaj na ziemi. Nie pragnę już więcej rzeczy ziemskich, chociaż w nich nigdy nie pokładałam nadziei. Mam żywą nadzieję, iż posiądę nie rzeczy ziemskie, w których zwykle ufają światowcy, ale Ciebie, mój Boże”.

„O Panie, daj mi niewzruszoną nadzieję, bo nie mogę się zbawić bez tej cnoty, mocno zakorzenionej i rozlanej w duszy. Jest mi ona konieczna, abym mogła dostąpić odpuszczenia grzechów i osiągnąć mój cel. Jakąż rozkosz daje duszy mojej nadzieja, każe mi ona bowiem spodziewać się tego, iż w ojczyźnie będę się radowała i daje mi w części kosztować już tutaj na ziemi z tego, czym w Niebie na wieki radować się będę, co będę rozumiała i posiadała, to jest Ciebie, mój Boże” (Św. Maria Magdalena de Pazzi). Amen.

Zachęcamy do:

  1. uczczenia Najdroższej Krwi Pana naszego Jezusa Chrystusa w miesiącu Lipcu ku Jej czci poświęconym: Nabożeństwo lipcowe do Najdroższej Krwi Pana Jezusa – dzień 15
  2. uczczenia Najdroższej Krwi Pana naszego Jezusa Chrystusa poprzez nabożeństwo: Nabożeństwo ku czci Przenajdroższej Krwi Pana naszego Jezusa Chrystusa

© salveregina.pl 2024

Idź do oryginalnego materiału