Jak podaje Vatican News, "członkowie trzyosobowej komisji, która będzie spotykać się w ramach kongregacji partykularnej i której zadaniem jest wsparcie kamerlinga w organizacji pogrzebu papieża oraz konklawe, są wybierani co trzy dni, drogą losowania podczas kongregacji generalnej, czyli spotkania wszystkich kardynałów, przebywających aktualnie w Rzymie, także tych, którzy ukończyli 80 lat".
Pogrzeb papieża Franciszka. Specjalna rola dla polskiego kardynała
"Członkowie komisji, obradujący w ramach kongregacji partykularnej, reprezentują wszystkie trzy stopnie kolegium kardynalskiego: kardynałów biskupów, kardynałów prezbiterów i kardynałów diakonów" – tłumaczy na swojej stronie katolicki portal.
We wtorek, podczas pierwszej kongregacji generalnej przed południem, w wyniku losowania na najbliższe trzy dni wyłoniono kardynałów: Pietro Parolina, Stanisława Ryłkę oraz Fabio Baggio CS.
Jak już też informowaliśmy, jedne z ostatnich słów papieża Franciszka zostały skierowane do jego osobistego pielęgniarza, Massimiliano Strappettiego. "Dziękuję, iż zabrałeś mnie na Plac" – miał powiedzieć Ojciec Święty, wyrażając wdzięczność za obecność i opiekę.
Jak sam Franciszek kiedyś wyznał – a jak przypomina Vatican News – to właśnie Strappetti "uratował mu życie, sugerując operację jelita grubego". Z wdzięczności i zaufania papież w 2021 roku powierzył mu niezwykłą funkcję osobistego asystenta medycznego – decyzję bez precedensu w historii Watykanu, która wymagała specjalnej, formalnej umowy.
Pogrzeb papieża odbędzie się w sobotę
Watykan poinformował we wtorek, iż pogrzeb papieża Franciszka odbędzie się w sobotę 26 kwietnia o godzinie 10. Ojciec Święty zmarł w Poniedziałek Wielkanocny (21 kwietnia) w wieku 88 lat. Z Polski do Watykanu pojedzie prezydent Andrzej Duda.
Przed śmiercią Ojciec Święty zmagał się z problemami zdrowotnymi. Przez kilka tygodni przebywał w placówce medycznej w związku z zapaleniem płuc. Wczoraj wieczorem Watykan opublikował oficjalny komunikat, w którym podano, iż przyczyną śmierci był udar mózgu i następująca po nim niewydolność serca.
Włoski dziennik "Corriere della Sera" przekazał, iż watykańskie źródła potwierdzają, iż papież obudził się w Poniedziałek Wielkanocny około godziny 6:00 i "czuł się dobrze". Jego stan zdrowia miał się jednak pogorszyć godzinę później. Zgon stwierdzono o 7:35.