Kolejna perełka w Stargardzie znów może lśnić pełnią swojego blasku. Właśnie ogłoszono zakończenie trzeciego etapu prac renowacyjnych, w trakcie których zajmowano się średniowiecznym murem przy ul. Klasztornej. Projekt został zrealizowany dzięki funduszom pozyskanym z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Udało się także zaoszczędzić pewną część pieniędzy, które zostaną przeznaczone na kolejne unowocześnienia w mieście.
REKLAMA
Zobacz wideo "Matki Pingwinów" [ZWIASTUN]
Gdzie na weekend? Stargard zrekonstruował zabytek
Mury obronne przy ul. Klasztornej w Stargardzie to wyjątkowy obiekt, który od wielu lat jest wizytówką miasta. Kamienną konstrukcję zaczęto wznosić w XIII wieku, o czym świadczą pierwsze wzmianki z 1295 roku. Według starych dokumentów miasto było otoczone murem dopiero od XV wieku. Dawną wioskę obmurowano ścianą z 39 basztami łupinowymi, dwiema pełnymi oraz trzema bramami - Pyrzycką, Świętojańską i Wałową. W czasie wojen i różnego rodzaju bitew bariera chroniąca obecną zachodniopomorską aglomerację uległa zniszczeniu. Po II wojnie światowej stopniowo podejmowano się jej odbudowy. W 1957 roku udało się naprawić Bramę Pyrzycką, cztery lata później Bramę Wałową, a na przestrzeni lat 1978-1980 odbudowano jedną z bastei. Ubytki i spękania, które powstały w wyniku mijających lat, również przeszły już do historii. Lokalne władze zadbały o solidną ochronę dla średniowiecznego muru.
Stargard: Atrakcje odzyskały dawny blask. Zakończono prace naprawcze
W trosce o wizerunek miasta rządzący w Stargardzie postanowili ubiegać się o dofinansowanie, które umożliwiłoby im rekonstrukcję jednej z najpopularniejszych atrakcji.
Projekt uzyskał znaczące wsparcie finansowe, sięgające ponad 1,2 miliona złotych dofinansowania, które zostało przyznane przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego
- informował lokalne media rzecznik prasowy Prezydenta Stargardu. Jak czytamy na stronie Urzędu Miasta, całkowity koszt naprawy murów wyniósł ponad 815 000 zł. Dzięki adekwatnemu zagospodarowaniu pieniędzy w najbliższych dniach ruszy I etap modernizacji obwarowań przy ul. Klasztornej.
To kolejny dowód, iż w urzędzie mamy sprawny i zaangażowany zespół, który umiejętnie prowadzi inwestycje i zarządza pieniędzmi. Rewaloryzacja zabytków generuje ogromne koszty. Regularnie wykonujemy kolejne kroki, żeby nasze najcenniejsze obiekty odzyskiwały swój blask
- wyjaśnia prezydent Stargardu, Rafał Zając.
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.