3 godzin temu
Po śmierci papieża Franciszka Watykan pogrążony jest w żałobie, ale jednocześnie realizowane są przygotowania do jednego z najważniejszych wydarzeń w Kościele katolickim – konklawe, które wyłoni nowego Ojca Świętego. Wśród kardynałów-elektorów znajdzie się czterech Polaków, a jeden z nich wzbudza szczególne zainteresowanie zarówno w mediach, jak i wśród wiernych – kardynał Konrad Krajewski.
Konklawe coraz bliżej. Czterech Polaków wśród elektorów
Zgodnie z obowiązującym prawem kanonicznym, konklawe musi rozpocząć się w ciągu 15–20 dni od śmierci papieża, czyli pomiędzy 5 a 10 maja. Choć nikt nie zna dokładnej daty zakończenia wyborów, przygotowania już ruszyły pełną parą. W gronie kardynałów-elektorów, czyli duchownych mających prawo głosu w wyborze nowego papieża, znajdą się: kard. Kazimierz Nycz, kard. Grzegorz Ryś, kard. Stanisław Ryłko oraz kard. Konrad Krajewski.
To właśnie ten ostatni, znany z bezkompromisowej działalności charytatywnej, przykuwa największą uwagę. Media we Włoszech i Niemczech określają go mianem jednego z możliwych kandydatów na nowego papieża.
Kim jest kardynał Krajewski? Zaufany człowiek Franciszka
Kardynał Konrad Krajewski, pełniący funkcję jałmużnika papieskiego, od lat uznawany jest za jednego z najbliższych współpracowników zmarłego papieża. Przez wielu nazywany "papieskim Robin Hoodem", zyskał rozgłos dzięki bezpośrednim działaniom na rzecz ubogich – często podejmowanym z pominięciem biurokratycznych procedur.
Jego działania dalekie są od schematów – zamiast przemówień i konferencji, wybiera konkretne gesty. W czasie pandemii osobiście rozwoził jedzenie i maseczki ubogim, jeżdżąc na skuterze z herbem Watykanu. Wcześniej przywrócił prąd w zajmowanym przez bezdomnych budynku w Rzymie, mimo iż formalnie złamał prawo.
– Gdy papież mówi: "Idź i pomóż", nie pytam jak. Po prostu to robię – mówił w jednym z wywiadów.
Czy Krajewski ma realne szanse na wybór?
Choć Krajewski nie jest wymieniany wśród głównych faworytów, jego nazwisko pojawia się w analizach jako potencjalna opcja kompromisowa. Włoska La Stampa podkreśla, iż jego lojalność wobec linii Franciszka i autentyczność mogą przemawiać na jego korzyść. Z kolei niemiecki portal Katholisch.de zwraca uwagę na jego "niekonwencjonalny styl" i fakt, iż choć jest outsiderem, przyciąga uwagę.
Eksperci są zgodni: wszystko zależy od tego, jaką wizję przyszłości Kościoła będą chcieli realizować kardynałowie. jeżeli zdecydują się na kontynuację reform zainicjowanych przez papieża Franciszka, Krajewski – jako jego bliski i zaufany współpracownik – może mieć znaczące szanse.
– jeżeli zwycięży opcja kontynuacji, to ktoś tak oddany wizji Franciszka jak Krajewski może być naturalnym kandydatem – ocenia Tomasz Rowiński, redaktor naczelny „Christianitas”.
