Podczas porwania zrozumiał sens kapłaństwa. "Myślałem, iż Go znam, bo głosiłem Słowo Boże na peryferiach świata"

Zdjęcie: Opoka
Ojciec Maccalli jest członkiem Stowarzyszenia Misji Afrykańskich w Bomoanga w Nigrze. Został porwany przez muzułmańskich radykałów. Więziono go przez 750 dni na pustyni. W tym czasie zrozumiał głębię swojego kapłaństwa.
Powiązane
O. Tasiemski: „Nie jesteśmy dla Pana Boga kimś obojętnym”
1 godzina temu
On umarł i zmartwychwstał. Oto pełnia Dobrej Nowiny!
5 godzin temu
Nadzieja, czyli realizm życia
5 godzin temu