POD GRUZAMI

ewelsz.blogspot.com 3 godzin temu



Wyobraź sobie, iż w twojej miejscowości dochodzi do trzęsienia ziemi albo wybuchła bomba, w każdym razie budynki są zburzone i wszędzie pełno gruzów. Orientujesz się, iż nie ma z tobą twojego dziecka albo żony, męża czy też innej bliskiej ci osoby.

Masz przeczucie, iż jest ona pod gruzami, więc zaczynasz odrzucać kamienie. Dołączają do ciebie inni ludzi, którzy też szukają swoich bliskich. Jednak w miarę upływu czasu i żadnych efektów, ludzie rezygnują i odchodzą po kolei. W końcu zostajesz sam i kiedy resztkami sił odrzucasz kolejny kamień, znajdujesz swoją bliską osobę.

To historia prawdziwa, do której doszło w Armenii podczas trzęsienia ziemi. Ojciec po 38 godzinach odrzucania kamieni, znalazł swojego żywego syna.

Bóg jest właśnie takim ojcem. On nieustannie ma nadzieję, że cię znajdzie, iż ty Mu pozwolisz się znaleźć. Może ty sam przestałeś w siebie wierzyć, ale On w ciebie wierzy. Wierzy, iż wrócisz jak syn marnotrawny z przypowieści Jezusa.

Wrócisz do Niego?

Ewelina Szot

Idź do oryginalnego materiału