Paulina Guzik żegna się z TVP. „Bycie gościem w Państwa domach było dla mnie euforią i zaszczytem”

Dzisiejsze pożegnanie z Państwem w Między Ziemią a Niebem będzie nieco dłuższe. Ostatnio rzadziej widzieliśmy się w niedzielę na antenie – a powód jest bardzo prozaiczny – powiedziała Paulina Guzik.

Wyjaśniła, iż powodem rezygnacji jest chęć poświęcenia czasu swojej rodzinie. Niedziele spędzałam ze swoją rodziną, na niedzielnej wspólnej Mszy w św. Annie w Krakowie i dobrym rodzinnym obiedzie. Takie chwile dane nam będzie spędzać z naszymi dorastającymi już dziećmi jeszcze tylko kilka lat. Chcąc BYĆ MAMĄ CAŁKOWICIE właśnie w weekendy postanowiłam, iż dopóki nasze dzieci nie wyfruną z gniazda, nie będę już spotykać się z Państwem w niedziele i w innych programach Telewizji Polskiej.

Bycie gościem w Państwa domach w ten rodzinny dzień było dla mnie nie tylko radością, ale wielkim zaszczytem. Dziękuję za Państwa zaproszenie, a mojej rodzinie dziękuję za cierpliwość spędzania niedziel beze mnie.

„Nie znikam z mediów”

Nie znikam całkiem z mediów – od stycznia ubiegłego roku jestem szefem działu międzynarodowego w amerykańskiej agencji informacyjnej OSV News, OurSundayVisitor, czyli tamtejszego Gościa Niedzielnego, pracuję też cały czas na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie, kształcąc młodych dziennikarzy.

Redakcja Katolicka Telewizji Polskiej będzie zawsze moim drugim domem. To tu znalazłam najlepszą ekipę na świecie – bo programy telewizyjne to nie prowadzący, ale kilkadziesiąt osób pracujących na każde wydanie.

„Dziękuję za zaufanie”

Dziękuję Grzegorzowi Miśtalowi, za naszymi specjalnymi wydaniami od Gdańska do Zakopanego będę tęsknić ogromnie.

Głową każdego wydania jest wydawca – Sylwio, Pawle, Piotrze, byliście nieocenieni, dziękuję. Za każdy felieton, montaż, błysk kamery, umówienie tak fantastycznych gości , pociągnięcie pędzla make-upu czy suszarki do włosów, każdą kreację, zdjęcie, post na Facebooku i Twitterze, każde kolegium – dziękuję.

8 lat temu Ks. Maciej Makuła i teraz O. Michał Legan zaufali mi jako prowadzącej i za to zawsze będę im wdzięczna.

Poprowadziłam dla Państwa ponad 300 programów, ale z jednej produkcji jestem najbardziej dumna i proszę Państwa abyście o niej pamiętali.

Szczególnie wtedy, kiedy ukażą się kolejne produkcje atakujące największego współczesnego nam Polaka – św. Jana Pawła II. SZKLANY DOM wyprodukowaliśmy z najlepszą ekipą telewizyjną katolickich mediów szukając prawdy, nie sensacji i proszę, aby ten film, SZKLANY DOM, szczególnie z Państwem został. Jest dostępny na VOD TVP i YouTube naszej redakcji.

Zostawiam Państwa w dobrych rękach gospodarzy programu – ikony telewizji Polskiej Grzegorza Miśtala i mojej wychowanki, Moniki Woźniak, którą już zdążyli państwo pokochać.

Ale na koniec chcę podziękować tym, którzy przyjeżdżali , często z wielkim trudem, do naszych programów. Jednym z ostatnich moich gości była tutaj Hanka.

Hania cierpi na chorobę, przez którą jej mózg nie mieści się w głowie. Potrzebuje kolejnej operacji w Stanach Zjednoczonych za milion złotych. Moje honorarium z dzisiejszego programu podarowuję Hance, i państwa do pomocy w jej operacji zachęcam: Stowarzyszenie Hanki Krakowskiej. Po prostu .

Dziękuję Bogu iż mogłam tu być!

Do zobaczenia!

Kilka myśli od Pauliny Guzik:

„Przez ostatnie 8 lat zrobiliśmy wspólnie z moją ukochaną redakcją katolicką TVP ponad 300 programów. Ale to także ponad 300 niedziel w życiu moich dzieci bez mamy. Wydaje się, iż gdy dzieci są małe najbardziej potrzebują naszej uwagi. Ale chyba nastolatki potrzebują jej dziś, w trudnym świecie, i trudnych dla nich emocjach, jeszcze bardziej. Chcę z nimi być, towarzyszyć w niedzielę w Kościele na Mszy Świętej i ugotować im niedzielny rosół. Chcę wreszcie mieć czas nie relacjonować pielgrzymki i specjalne świąteczne Msze – ale zabrać na nie moje dzieci. I wiem, iż nikt inny, ale właśnie nasi widzowie, widzowie Między Ziemią a Niebem, najlepiej mnie zrozumieją w tym wyborze.”

„Niezliczone są programy – zarówno wydania Między Ziemią a Niebem z Grzegorzem Miśtalem i Balansu z Krzysztofem Ziemcem – z których jestem dumna. Ale z jednej produkcji jestem dumna najbardziej – ze Szklanego Domu. Chyba wszyscy w Polsce wiedzą, iż jak lwica zawsze będę walczyć o Osoby Skrzywdzone w Kościele, które potrzebują naszej, Kościoła, troski i bliskości. Ale nie pozwolę też na bezpodstawne ataki na największego syna tej ziemi, Jana Pawła II, którego autorytate jest nam dzisiaj tak bardzo potrzebny. Szklany Dom opowiadający o jego odpowiedzi na kryzys wykorzystywania seksualnego w Kościele nie jest produkcją lukrowaną, ale prawdziwą. Nie stara się pudrować, ale wytłumaczyć. Dlatego proszę o nim pamiętać. Jest dostępny na bezpłatnych platformach. Można puścić go młodzieży na religii. A jeżeli będzie taka chęć – połączę się z młodzieżą i ich lekcją, dzieląc się moją wiedzą na ten temat. Można mnie łatwo znaleźć na otwartych wiadomościach na Twitterze.”

„Choć moja amerykańska agencja – można powiedzieć amerykański KAI – jest mało znana czytelnikom w Polsce, to dzięki niej, agencji OSV News, przez ostatni rok udało się opowiedzieć Kościół w Polsce światu. Dzięki naszym artykułom, Stany Zjednoczony bliżej i na szeroką skalę poznały choćby naszych fantastycznych nowych błogosławionych – rodzinę Ulmów. Wierzę, iż Pan Bóg właśnie tam mnie teraz zawodowo potrzebuje i ufam, iż kiedyś przyprowadzi mnie z powrotem do moich ukochanych widzów.”

Źródło