Paradoks omnipotencji

1 rok temu

Jest taki argument w arsenale argumentów ateistycznych po którym zwykle ateiści wpadają w nieuzasadniony, gimnazjalno-przedszkolny triumfalizm, który nieodmiennie działa mi na nerwy.

Argument ten brzmi następująco: “Czy wszechmogący Bóg może stworzyć kamień tak ciężki, iż SAM nie jest w stanie go podnieść?”

Jeśli jeszcze nie widzisz podstępu to już tłumaczę: jeżeli Bóg jest wszechmogący to powinien móc zrobić absolutnie wszystko – włączając w to kamień tak ciężki, iż choćby ON sam nie byłby w stanie go udźwignąć. Ale o ile NIE JEST W STANIE GO UDŹWIGNĄĆ to znaczy, iż nie jest wszechmogący a w związku z tym nie jest Bogiem, albo jest bogiem przez małe “b”. Jest wybrakowanym bogiem itd.

W tym miejscu nieodmiennie następują westchnienia samozadowolenia ateistów nad swoją własną mądrością, tak całkiem jakby powiedziano coś głębokiego albo mądrego. Podczas kiedy argument ten jest znany Chrześcijańskiej apologetyce i teologii od wieków i wielokrotnie udzielono na niego skutecznej odpowiedzi.

  1. Wszechmoc nie jest (i nigdy nie była) zdefiniowana jako możliwość zrobienia tego co jest logicznie absurdalne. Przypomnijmy, iż greckie słowo, które w naszych Bibliach jest tłumaczone (moim zdaniem błędnie) na “wszechmogący” to παντοκρατωρ pantokratōr czyli wszechwładca.
  1. „Zadanie” które sformułowałeś jest logicznie absurdalnym zlepkiem słów a nie prawdziwym zadaniem.
  • Inne logicznie absurdalnie zlepki słów, które nie są prawdziwymi zadaniami obejmują zadanie znalezienia na powierzchni naszej planety żonatego kawalera i to rozumianego nie jako facet, który ma na imię Żonaty a na nazwisko Kawaler tylko takiej osoby płci męskiej, która ma żonę a jednocześnie jest nieżonata bo takie zwierzę nie istnieje.
  • Nie można narysować okrągłego trójkąta. Ponieważ jest to koncepcja logicznie absurdalna.
  • Z tych samych powodów nie można również stworzyć trójkątnego kwadratu, kwadratowego koła itd. I nie świadczy to o indolencji osoby, której to “zadanie” się powierza. Świadczy to raczej o indolencji i/lub nieuczciwości osoby, która to “zadanie” formułuje.
  1. Argument jakim jest paradoks omnipotencji można odwrócić mówiąc:

“Oczywiście iż Bóg może stworzyć głaz którego nie jest w stanie podnieść a następnie go podnieść” i jeżeli ateista w tym momencie zaprotestuje, mówiąc iż odpowiedź ta jest logicznie absurdalna to należy mu wytknąć, iż w związku z tym iż nie miał problemu ze sformułowaniem logicznie absurdalnego zadania to będąc konsekwentnym nie powinien mieć problemu z zaakceptowaniem logicznie absurdalnego rozwiązania swojego logicznie absurdalnego zadania.

Omówiliśmy paradoks omnipotencji. Jeden z najgłupszych argumentów w i tak już mocno przygłupim ateistycznym arsenale.

Piotr Kirklewski

Piotr Kirklewski jest pastorem zboru Kościoła Zielonoświątkowego „Boża Góra” w Boguszowie Gorcach. Zawodowo zajmuje się architekturą systemów informatycznych dla brytyjskich agencji rządowych oraz globalnych korporacji z sektora finansowego oraz energetycznego.

Zachęcamy do wspierania fundacji Ulica Swoje Wie z Boguszowa-Gorc. Najlepiej pomożesz, ustalając stały, niewielki ale comiesięczny przelew na konto fundacji.

Fundacja „Ulica Swoje Wie”, ul. Marcina Kasprzaka 13, 58-370 Boguszów – Gorce

NR KONTA : 58 1240 1952 1111 0010 6647 5854 “Na cele statutowe”

https://ulicaswojewie.org.pl
https://www.facebook.com/UlicaSwojeWie

Idź do oryginalnego materiału