Papieża nie ma, watykańska dyplomacja działa prężnie

5 godzin temu
Zdjęcie: Kard. Pietro Parolin


Spotkanie prezydentów Ukrainy i USA w Bazylice św. Piotra nie byłoby możliwe, gdyby nie dyplomatyczne zaangażowanie Stolicy Apostolskiej.

Pogrzeb papieża Franciszka oraz planowane wcześniej wizyty przywódców państw, pomimo wakatu na Stolicy Piotrowej, nie wpłynęły znacząco na aktywność dyplomacji watykańskiej – zauważa dziennikarz agencji ACI Stampa, Andrea Gagliarducci.

Wizyta prezydenta Turcji

29 kwietnia odwiedził Watykan prezydent Turcji Recep Tayyip Erdoğan i spotkał się z kardynałem Kevinem J. Farrellem, kamerlingiem Świętego Kościoła Rzymskiego. Odpowiada on za zarządzanie sprawami aktualnymi Stolicy Apostolskiej i dobrami doczesnymi Kościoła, choć nie może prowadzić działalności dyplomatycznej. W Sekretariacie Stanu za załatwianie spraw bieżących odpowiedzialni są arcybiskup Paul Richard Gallagher, sekretarz ds. stosunków z państwami, oraz arcybiskup Edgar Pena Parra, substytut ds. ogólnych.

WIĘŹ – łączymy w czasach chaosu

Więź.pl to pogłębiona publicystyka, oryginalne śledztwa dziennikarskie i nieoczywiste podcasty – wszystko za darmo! Tu znajdziesz lifestyle myślący, przestrzeń dialogu, personalistyczną wrażliwość i opcję na rzecz skrzywdzonych.

Czytam – WIĘŹ jestem. Czytam – więc wspieram

Erdoğan planował wizytę w Watykanie, aby omówić podróż papieża do Turcji, do Nicei, z okazji 1700. rocznicy pierwszego soboru powszechnego. Podróż ta nigdy nie została ogłoszona przez Stolicę Apostolską, ale w dniu hospitalizacji papieża Franciszka, 14 lutego, w Turcji przebywała delegacja watykańska, która miała rozpocząć ustalenia logistyczne dotyczące podróży. Miała się ona odbyć między 24 a 26 maja.

Prezydent Turcji zgodził się również, aby papież nie zatrzymywał się w Ankarze. Podróż prawdopodobnie się odbędzie, ale nie bezpośrednio po wyborze nowego papieża. Znamienne, iż Erdoğan chciał mimo wszystko spotkać się w Watykanie z kamerlingiem, który w tej chwili pełni funkcję regenta.

Spotkanie Trumpa i Zełenskiego

Do historii przejdzie obraz prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego i prezydenta USA Donalda Trumpa siedzących naprzeciwko siebie w Bazylice św. Piotra i rozmawiających ze sobą.

Z pewnością to zdjęcie i ta sytuacja nie byłyby możliwe, gdyby nie porozumienie między wszystkimi stronami, a zwłaszcza zaangażowanie Stolicy Apostolskiej. O tym zaangażowaniu mówił ambasador Ukrainy przy Stolicy Apostolskiej Andrij Jurasz w poście na Facebooku, w którym między innymi nazywa Parolina sekretarzem stanu (chociaż nim nie jest, dopóki nowy papież nie mianuje go ponownie).

Jurasz podziękował również ks. Javierowi Domingo Fernándezowi Gonzálezowi, szefowi protokołu Sekretariatu Stanu, za „szczerą pomoc w przygotowaniu i organizacji historycznego wydarzenia”.

Z kręgów watykańskich dochodzą głosy o stałych osobistych i bezpośrednich kontaktach między Andriejem Jermakiem, szefem biura prezydenta Zełenskiego i doradcą prezydenta, a kardynałem Parolinem. Zdaniem źródeł, na które powołuje się Gagliarducci, Jermak miał nalegać na gotowość Stolicy Apostolskiej do pełnienia roli platformy pokojowej.

Zauważono, iż na pogrzeb papieża Franciszka Zełenski przybył tuż przed Trumpem i rozmawiał z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem oraz premierem Wielkiej Brytanii Starmerem, po czym pozostał sam na sam z Trumpem na rozmowę w cztery oczy. Przy Bramie Modlitwy przywódców powitał kardynał Parolin, również w sposób całkowicie nieformalny, ponieważ nie pełni on żadnych formalnych funkcji w Watykanie.

Promocja!
  • Stefan Frankiewicz
  • Cezary Gawryś

Nie stracić wiary w Watykanie

39,98 49,98 Do koszyka

Niektórzy powołują się na precedens obecności kardynała Angelo Sodano, ówczesnego sekretarza stanu, który powitał przywódców z całego świata podczas pogrzebu Jana Pawła II w 2005 roku. Jednak Sodano był wówczas wicedziekanem Kolegium Kardynalskiego, a zatem pełnił funkcję, która uzasadniała jego obecność.

Spotkanie Parolin – Zełenski

Zełenski i kard. Parolin spotkali się i rozmawiali. Nie doszło do tego podczas pogrzebu papieża Franciszka, ale później, w Sekretariacie Stanu. Poinformowała o tym ukraińska „Prawda” wieczorem 26 kwietnia, wraz z innymi wiadomościami dotyczącymi rozmów, które Zełenski przeprowadził z innymi przywódcami, takimi jak premier Włoch Giorgia Meloni i prezydent Francji Emmanuel Macron.

Również komunikat Zelenskiego traktuje spotkanie jako dwustronne. „W trakcie naszej rozmowy – czytamy – zwrócono szczególną uwagę na drogę do sprawiedliwego i trwałego pokoju oraz wysiłki Ukrainy, Stanów Zjednoczonych i Europy na rzecz ustanowienia całkowitego i bezwarunkowego zawieszenia broni”. Ukraina „podziękowała za poparcie prawa Ukrainy do samoobrony i zasady, zgodnie z którą nie można narzucać warunków pokoju krajowi będącemu ofiarą”, oraz dała do zrozumienia, iż oczekuje, iż „Stolica Apostolska będzie przez cały czas przyczyniać się do zjednoczenia międzynarodowych wysiłków na rzecz osiągnięcia pokoju, powrotu z Rosji deportowanych ukraińskich dzieci i uwolnienia jeńców”.

Te informacje świadczą o nieustannym zaangażowaniu Stolicy Apostolskiej. Zełenski poinformował również, iż spotkał się z kardynałem Matteo Zuppim.

Białoruska opozycja na pogrzebie papieża

Wśród gości pogrzebu papieża Franciszka, ale nie w gronie delegacji, znalazł się również Dzianis Kuczynski, doradca Swiatłany Cichanouskiej, przywódczyni białoruskiej opozycji na wygnaniu.

Obecność ta jest trudna do zrozumienia, biorąc pod uwagę, iż Białoruś ogłosiła niedawno otwarcie ambasady przy Stolicy Apostolskiej – wcześniej ambasador był oddelegowany do Ministerstwa Spraw Zagranicznych – a ambasador desygnowany, Jury Ambrazewicz, wraz z chargé d’affaires Kiryłem Piatrouskim, wschodził w skład delegacji Białorusi pod przewodnictwem przewodniczącego parlamentu Igora Sergeenko.

Zapewne zaproszenie do przedstawicieli białoruskiej opozycji nie wyszło ze strony Sekretariatu Stanu – uważa Gagliarducci.

KAI, DJ

Idź do oryginalnego materiału