Na mapie pielgrzymiej tego Argentyńczyka widać przede wszystkim pustkę, która zieje z obszaru Ameryki Południowej. To Argentyna. Pierwszą podróż papież odbył jednak nie do Buenos Aires, gdzie był arcybiskupem metropolitą, ale do Brazylii, która tak bardzo katolicka nie jest. Jedna jedyna więź religijna łączy te obydwa kraje: teologia wyzwolenia. Ojczyzną tej teologii jest co prawda Katolicki Uniwersytet w Louvain, gdzie powstała „Teologia de liberación” peruwiańskiego księdza Gustava Gutiérreza. Watykan wyklął tę doktrynę jako marksizm w Kościele, co zresztą jest oceną błędną, gdyż socjologia, której warsztatu domagał się w naukach kościelnych ks. Gutiérrez, nie jest marksizmem.
Papież w Mongolii. Chce spotykać się z zapomnianymi katolikami

Powiązane
Sagrada Familia prawie gotowa. Barcelona zaprasza papieża
1 godzina temu
Wielkie liczenie wiernych. Episkopat zdradził datę
2 godzin temu
Komentarz do Ewangelii, 20 września 2025
2 godzin temu
Zapraszamy na parafialny popcorn i watę cukrową
2 godzin temu
Prohibicja pomoże, ale nie zastąpi rozsądku
3 godzin temu