Papież: modlitwa za księży czyni cuda!

„Taka modlitwa czyni cuda, jest pancerzem, który chroni kapłanów i biskupów” – dodał papież. Przyznał, iż i on odczuwa efekty modlitw, które wierni zanoszą w jego intencji.

Franciszek zapewnił, iż wszystkie zmiany, które wprowadził w ciągu 10 lat swego pontyfikatu, są w istocie realizacją postulatów zgłoszonych przez kardynałów przed konklawe. Zapytany o to, czego nie udało mu się jeszcze w pełni zrealizować, papież wskazał m.in. na klerykalizm. Jego zdaniem przez cały czas istnieją kraje, które są zbyt klerykalne, a klerykalizm to perwersja, kapłani mają być pasterzami – podkreślił Franciszek.

Telemundo to hiszpańskojęzyczna telewizja w Stanach Zjednoczonych. Stąd papież został również zapytany o problem migrantów, którzy starają się przedostać z Meksyku do USA. Prowadzący pokazał mu film, na którym ojciec przeprawia się przez rzekę z małym dzieckiem w walizce. W odpowiedzi Franciszek przyznał, iż jest to bardzo poważny problem i opowiedział o losach migrantów, którzy usiłują dostać się do Europy. Stwierdził, iż w tym wypadku głównym problemem jest wyzysk Afryki.

Czytaj także:„Ręce precz od Afryki!” – papież spotkał się z władzami i społeczeństwem Demokratycznej Republiki Konga

Jedno z pytań dotyczyło też Ukrainy i niedawnej wizyty prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Jak stwierdził prowadzący, szukał on w Watykanie poparcia dla ukraińskiego planu pokojowego, przewidującego zwrot terenów zagrabionych przez Rosję.

Zapytany, czy Rosja powinna to zrobić, Franciszek odpowiedział: „Nie taki był ton tej rozmowy. Poprosił mnie tylko o wielką przysługę, abym zaopiekował się dziećmi, które zostały wywiezione w głąb Rosji. Nie oczekują od nas mediacji. Proukraiński blok jest w rzeczywistości bardzo silny: cała Europa, Stany Zjednoczone. Innymi słowy dysponują wielką siłą. Ale prezydent był bardzo zasmucony i prosił mnie o współpracę na rzecz powrotu na Ukrainę wywiezionych dzieci“ – stwierdził Ojciec Święty.

Zapytany ponownie, czy Rosja powinna zwrócić zagrabione terytoria, papież odpowiedział, iż jest to problem polityczny, a pokój nastanie wtedy, kiedy strony konfliktu będą ze sobą rozmawiać, sami bądź za pośrednictwem innych.

Czytaj także:Franciszek: „Chcę pojechać do Kijowa, ale pod warunkiem, iż pojadę też do Moskwy”

Dziennikarz sieci Telemundo zapytał też o aborcję, która, jak zauważył, jest poważnym problem w Stanach Zjednoczonych. Chciał konkretnie wiedzieć, czy zgwałcona kobieta ma prawo do nieurodzenia dziecka poczętego w wyniku tego przestępstwa?

„W sprawie aborcji mówię tak: miałem kiedyś w ręce książkę do embriologii, z drugiego roku studiów. Jest tam napisane, iż miesiąc po poczęciu, tuż przed tym, zanim matka zdaje sobie z tego sprawę, cały układ narządów jest już rozwinięty na podstawie DNA. Innymi słowy, to żywa istota. (…). Stawiam więc pytanie: czy godzi się wyeliminować żywą istotę, by rozwiązać jakiś problem? Drugie pytanie: czy godzi się wynajmować zabójcę w celu rozwiązania jakiegoś problemu? To wszystko” – odpowiedział Franciszek.

Czytaj także:Papież: rodzice chorych dzieci nie potrzebują aborcji, ale pomocy