Papież Leon ujawnia rozmowy pokojowe na Bliskim Wschodzie z Trumpem, Netanjahu i „anonimowymi grupami politycznymi”

1 godzina temu

Na szeroko zakrojonej konferencji prasowej w samolocie do Rzymu poruszono także kwestie Ukrainy, Kościoła katolickiego w Niemczech i wyboru samego Leona na papieża.

Więcej artykułów o Kościele znajdziesz na stronie głównej: ewtn.pl

Źródło: CNA | 2 grudnia 2025 |
Photo credit: Elias Turk/EWTN
Tekst został przetłumaczony i opracowany na podstawie oryginalnych materiałów źródłowych przez EWTN Polska.
Jeśli chcesz być na bieżąco zapraszamy do zapisania się do newslettera.
Subskrybuj newsletter
Wesprzyj naszą misję

Papież Leon XIV powiedział dziennikarzom podczas wtorkowego lotu z Bejrutu do Rzymu, iż rozpoczął rozmowy z prezydentem USA Donaldem Trumpem i premierem Izraela Benjaminem Netanjahu na temat konieczności położenia kresu przemocy i poszukiwania rozwiązań na Bliskim Wschodzie.

W odpowiedzi na pytanie dotyczące Hezbollahu (wspieranej przez Iran partii politycznej i milicji, która ma znaczące wpływy w Libanie), papież powiedział, iż podczas podróży odbył również osobiste spotkania z przedstawicielami grup politycznych zaangażowanych w konflikty regionalne, których nazwy pozostają dla dziennikarzy nieznane. „Naszej pracy nie ogłaszamy publicznie” – powiedział. „Staramy się przekonać strony, by porzuciły broń i przemoc i zasiadły do ​​stołu”.

Papież Leon odniósł się również do obaw związanych z islamem w Europie, mówiąc, iż strach jest często „generowany przez ludzi sprzeciwiających się imigracji”. Dodał, iż Bliski Wschód oferuje alternatywny model. „Jedną z najważniejszych lekcji, jakich Liban może udzielić światu jest pokazanie kraju, w którym islam i chrześcijaństwo są obecne i szanowane, i gdzie istnieje możliwość wspólnego życia”.

Włochy jako pośrednik

W odniesieniu do Ukrainy Leon powtórzył swój apel o zawieszenie broni. Przyznał, iż Stany Zjednoczone dążą do promowania planu pokojowego, ale „obecność Europy jest ważna”, zauważając, iż administracja w Waszyngtonie zmodyfikowała swoją pierwszą propozycję po wyrażeniu obaw przez Europę. Zasugerował, iż Włochy mogłyby odegrać „bardzo istotną rolę” jako pośrednik.

Wybór na papieża

Zapytany o wybranie go na biskupa Rzymu, powiedział, iż kiedyś wyobrażał sobie przejście na emeryturę. Potwierdził swoje zobowiązanie do zachowania tajemnicy konklawe, ale przypomniał sobie, iż dzień przed wyborami powiedział reporterowi, iż „wszystko jest w rękach Boga”. Kiedy rzeczywistość głosowania stała się jasna, powiedział: „Wziąłem głęboki oddech. Powiedziałem: zaczynamy, Panie, Ty tu rządzisz”. Papież dodał, iż często bawią go dziennikarskie interpretacje jego wypowiedzi. „Myślisz, iż potrafisz czytać w moich myślach lub na mojej twarzy i nie zawsze masz rację” – zażartował.

Następna podróż

Leo powiedział, iż ma nadzieję, iż jego następna podróż odbędzie się gdzieś w Afryce i dodał, iż chce w przyszłości pojechać do Algierii, aby odwiedzić miejsca związane ze św. Augustynem i kontynuować budowanie mostów z muzułmanami. Dodał, iż chciałby również odwiedzić Argentynę i Urugwaj, które czekają na wizytę papieża. Dodał, iż rozważane są inne kraje Ameryki Łacińskiej, w tym Peru, ale „nic nie pozostało potwierdzone”.

Wenezuela

W odniesieniu do Wenezueli, Leo powiedział, iż Stolica Apostolska współpracuje z Konferencją Episkopatu i nuncjuszem, aby złagodzić napięcia po niedawnych groźbach ze strony Stanów Zjednoczonych. „Szukamy sposobów na uspokojenie sytuacji” – powiedział – „kierując się przede wszystkim dobrem ludzi, ponieważ często cierpią ludzie, a nie władze”.

Niemiecka Droga Synodalna

Odpowiadając na pytanie o Drogę Synodalną Kościoła niemieckiego, czyli kontrowersyjny cykl spotkań biskupów i świeckich, na których zaproponowano istotne zmiany w doktrynie i zarządzaniu Kościołem katolickim, Leo zauważył obawy wielu niemieckich katolików, iż „pewne aspekty Drogi Synodalnej… nie odzwierciedlają ich własnej nadziei dla Kościoła”. Podkreślił potrzebę „dialogu i słuchania… aby głos tych, którzy mają większą władzę, nie uciszał ani nie tłumił” innych.

„Podejrzewam, iż po obu stronach w Niemczech nastąpią pewne zmiany, ale jestem pełen nadziei, iż wszystko ułoży się pozytywnie” – powiedział Leon. Dodał, iż trwające spotkania między niemieckimi biskupami a Kurią Rzymską mają na celu „dopilnowanie, aby niemiecka droga synodalna nie odbiegała, jeżeli można tak powiedzieć, od tego, co należy uznać za drogę Kościoła powszechnego”.

Autentyczny pokój i sprawiedliwość

Zapytany, co Kościół Bliskiego Wschodu może zaoferować Zachodowi, biskup Rzymu zastanawiał się nad wartością jedności w epoce indywidualizmu. „Młodzi ludzie pytają: dlaczego miałbym chcieć być jednością?” – powiedział. „Ale jedność, przyjaźń, relacje międzyludzkie, komunia są niezwykle ważne i niezwykle cenne”. Przypominając świadectwa chrześcijan i muzułmanów, którzy pomagali sobie nawzajem po zniszczeniu ich wiosek, powiedział, iż takie gesty pokazują, jak „autentyczny pokój i sprawiedliwość” mogą zakorzenić się, gdy ludzie przezwyciężą nieufność.

W odpowiedzi na pytanie o to, jak uczy się być papieżem, Leo polecił książkę, która – jak powiedział – ukształtowała jego życie, autorstwa XVII-wiecznego karmelitańskiego zakonnika znanego jako brat Wawrzyniec. „Jeśli chcesz dowiedzieć się czegoś o mnie”, powiedział, „przeczytaj »Praktykę obecności Boga«. Opisuje ona sposób modlitwy, w którym człowiek po prostu oddaje swoje życie Panu i pozwala Mu prowadzić. To jest moja duchowość od wielu lat”.

słowa kluczowe: Leon XIV, podróż apostolska, Liban, Bejrut, Rzym, papież, Izrael, USA, Ukraina, Włochy, Wenezuela, Afryka, Islam, Niemiecka Droga Synodalna,

Idź do oryginalnego materiału