„Wieczorem, kiedy byłam w
celi ujrzałam Pana Jezusa ubranego w szacie białej. Jedna ręka wzniesiona do
błogosławieństwa, a druga dotykała szaty na piersiach. Z uchylenia szaty na
piersiach wychodziły dwa wielkie promienie, jeden czerwony, a drugi blady. (…)
Po chwili powiedział mi Jezus: „Wymaluj obraz według rysunku, który widzisz, z
podpisem: Jezu, ufam Tobie. Pragnę, aby ten obraz czczono najpierw w kaplicy
waszej i na całym świecie” (Dz. 47).
Oto kilka faktów,
związanych z obrazem Jezusa Miłosiernego:
Wersja
wileńska namalowana została przez Eugeniusza Kazimirowskiego, a do obrazu
pozował ks. Sopoćko, który był ubrany tak, jak Jezus i wykonywał takie same
gesty, czyli:
1.
Prawa
ręka uniesiona jest do błogosławieństwa.
2.
Promienie
wychodzą z szaty, a ich znaczenie wyjaśnia Jezus – „Te dwa promienie oznaczają
krew i wodę. Blady promień oznacza wodę, która usprawiedliwia dusze; czerwony
promień oznacza krew, która jest życiem dusz… – Te dwa promienie wyszły z
wnętrzności miłosierdzia Mojego wówczas, kiedy konające
serce
Moje
zostało włócznią
otwarte
na krzyżu (Dz. 299).
3.
Spojrzenie
– „Spojrzenie Moje z tego obrazu jest takie jako spojrzenie z krzyża”. (Dz.
326)
Te słowa Pana Jezusa mogą oznaczać spojrzenie
miłosierne, zatroskane o człowieka, poszukujące go. Takie spojrzenie najpełniej
objawiło się właśnie na krzyżu.
4.
Ubiór
– Pan Jezus ubrany jest w białe szaty i znajduje się w postawie wskazującej na
to, iż idzie.
5.
Tło
– ciemne. To symbol tego, iż Pan Jezus idzie przez ciemność. Jest światłem,
które rozświetla jej mroki.
Św. Faustyna zanotowała w „Dzienniczku”: „Dziś
ujrzałam chwałę Bożą, która płynie z obrazu tego.
Wiele dusz doznaje łask, choć o nich
głośno nie mówią.
Choć różne są koleje jego, Bóg otrzymuje
chwałę przezeń, i wysiłki szatana, i złych ludzi rozbijają się i obracają w
nicość.
Mimo złości szatana, miłosierdzie Boże zatriumfuje nad
całym światem i czczone będzie przez wszystkie dusze (Dz. 1789)”.
Ewelina
Szot