Interwencja tygodnika „Fakty po Mitach” pomogła. Ks. Franciszek Lehnert, proboszcz parafii w Modzurowie na Śląsku, stracił posadę. Jak pisano w „FpM”, ksiądz próbował zawłaszczyć 134 tys. zł ze zbiórki społecznej na rzecz Pauliny poparzonej w wybuchu gazu. Tygodnik zawiadomił prokuraturę. Ksiądz zaprzeczał, ale zbuntowali się parafianie. Sprawą zajął się Sąd Diecezji Opolskiej. I dopiero wtedy biskup przeniósł ks. Lehnerta jako rezydenta do parafii w Walcach na Opolszczyźnie. Krzywdy więc nie ma. Przyjechał do Modzurowa z jedną walizką, a jak się wyprowadzał, to ponoć ładował bagaże do kilku busów i ogromnego kontenera. Na szczęście Paulina dostała należne jej pieniądze.
Od jednej walizki do majątku
1 rok temu
Zdjęcie: Obrazek do wpisów z kategorii Aktualne
Powiązane
Misje ludowe a pobożność ludowa
4 minut temu
24 IX, rodzina
57 minut temu
Na peryferie wiary - Franciszek jedzie do Luksemburga
1 godzina temu
Zatrzymajmy się, póki pozostało czas!
1 godzina temu